25-latka zmarła przez nieodpowiednią dietę i zbyt intensywne treningi. „Chciała mieć idealną sylwetkę za wszelką cenę” [FOTO]

Meegan Hefford. / fot. Facebook
REKLAMA

25-latka, Meegan Hefford, chciała zbudować idealną sylwetkę, w związku z tym do treningów na siłowni dołączyła dietę. W jej skład wchodził między innymi proteinowy szejk. Finał tej historii jest tragiczny.

Jak się okazało kobieta zbyt ciężko trenowała, codzienna aktywność fizyczna sprawiła, że zachorowała na hiperamonemię wtórną.

REKLAMA

Później doszły do tego proteinowe szejki, których kobieta nadużywała.

To spowodowane było własnoręcznym ułożeniem diety, bez odpowiednich kompetencji, w związku z czym spożywała zbyt dużo białka.

Tuż przed śmiercią kobieta skarżyła się znajomym na złe samopoczucie. To objawiało się ciągłym zmęczeniem, boleściami w mięśniach i notorycznym niewyspaniem.

To nie była jednak, jak się spodziewano, jedynie wina zbyt wielu intensywnych treningów.

Kobietę w kuchni znalazła jej koleżanka. Nieprzytomną 25-latkę zabrała karetka, jednak nie udało się jej uratować. Chciała mieć idealną sylwetkę za wszelką cenę – powiedziała jej znajoma.

Zobacz także: Ironia losu. Promowała bezpieczną jazdę na motocyklach. Zginęła w tragicznym wypadku na swoim jednośladzie [VIDEO]

Meegan Hefford. / fot. Facebook
Meegan Hefford. / fot. Facebook

Źródło: o2.pl

REKLAMA