
Kamera TVN zarejestrowała wymianę zdań między premier Beatą Szydło a ministrem Janem Szyszko. Słowa, które w niej padają zdają się potwierdzać, że dojdzie do rekonstrukcji rządu, a wraz z nią do zmiany premiera.
Beata Szydło zamieściła w nocy z poniedziałku na wtorek wpis, który, jak wielu spekuluje, był pożegnaniem się z urzędem.
Bez względu na wszystko najważniejsza jest Polska. Dbająca o rodzinę i wartości, bezpieczna. Wyrosła na fundamencie chrześcijańskim, tolerancyjna i otwarta. Nowoczesna i ambitna. To mój kraj. Przykład dla Europy i świata. Tacy jesteśmy Polacy – napisała na Twitterze premier Beata Szydło.
W niedzielny wieczór media obiegła informacja o tym, że nowym premierem miałby być Mateusz Morawiecki. Takich informacji ostatecznie nikt nie potwierdza, jednak coraz więcej na to wskazuje.
Przed wtorkowym posiedzeniem rządu kamera TVN zarejestrowała krótką wymianę zdań między Beatą Szydło a Janem Szyszko.
W czwartek mam o 10 teoretycznie audiencję u Franciszka. Co mam zrobić? Zostać? Niech pani premier podejmie decyzję – powiedział minister.
Nie, może mnie nie odwołają do czwartku. Niech pan jedzie – odparła Szydło. Zdaje się więc, że zmiana premiera po głosowaniu nad wotum nieufoności jest pewna. Pozostaje pytanie czy jeszcze w tym tygodniu, czy już w przyszłym Beata Szydło ustąpi ze stanowiska.
Czytaj także: Rzecznik PiS oficjalnie potwierdza: „Morawiecki może zostać premierem”