Święta w Brukseli będą udane. Eurokraci podjęli niezwykle ważna dla Unii decyzję. Ich pensję wzrosną. Jak obliczyli dziennikarze niemieckiego Bilda, podwyżka będzie kosztowała podatników 100 mln euro rocznie. Znacznie wzrośnie miesięczna wypłata zgarniana przez Tuska i Junckera.
Niemiecka gazeta doniosła, że z podwyżki skorzysta prawie 40 tys. unijnych urzędników. Armia, która dba o nasze wspólne dobro, dostanie go teraz nieco więcej.
Każdy z urzędników, europosłów oraz komisarzy otrzyma podwyżkę w wysokości 1.5 proc. pensji. Warto dodać, że będzie ona liczona od 1 lipca tego roku, więc wszyscy dostaną odpowiednie wyrównanie.
Podwyżka ma związek z badaniami Eurostatu, który określił ich wysokość na podstawie kosztów życia w Belgii i Holandii.
Według wyliczeń niemieckich dziennikarzy pensja najniższego urzędnika UE wzrośnie z 2,830 euro do 2,872 euro. Pracownicy zajmujący wysokie szczeble otrzymają więcej. Dla przykładu osoba zarabiająca 19,588 euro wyniesie teraz 19,882 euro.
Należy przypomnieć, że eurokraci płacą niższe podatki i posiadają duże ulgi podatkowe. Ich skale może obrazować fakt, że Juncker i Tusk zarobią aż o 500 euro miesięcznie więcej.
Niemieccy dziennikarze wyliczyli, że ok. 800 najwyższych unijnych urzędników zarabia więcej niż Angela Merkel. Pensja kanclerz wynosi aktualnie 18,388 euro. Dla porównania Donald Tusk zarabia 32,200 euro miesięcznie.
Podwyżka będzie łącznie kosztować unijnych podatników kolejne 100 mln euro rocznie.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Imigranci tłuką się między sobą. Ośrodek spalony i zdemolowany, wielu rannych [VIDEO]
Podwyżka budzi zdumienie, tym bardziej że eurokraci wciąż opowiadają o potrzebie zaciskania pasa, ograniczenia dopłat i wydatków. Ma to związek ze zbliżającym się nieuchronnie Brexitem.
Źródło: express.co.uk
