
Narkotyki o wartości 50 mln dol. trafiły w ręce amerykańskiej straży przybrzeżnej. Bohaterem akcji był jednak żółw morski, który zaplątał się w dryfujące paczki kokainy związane siatką. Funkcjonariusze ruszyli na pomoc gadowi i wtedy dokonali spektakularnego odkrycia.
„Brawurowa” akcja, w której nieopatrznie wziął udział żółw rozegrała się 19. listopada na międzynarodowych wodach Pacyfiku. O wydarzeniu zrobiło się głośno dopiero w ostatnią sobotę, kiedy ekipa wróciła z 68-dniowego patrolu.
Kuter uczestniczył w akcji Martillo, która wymierzona była w przemytników narkotyków. Na wodach wschodniego Pacyfiku załoga dostrzegła obiekt, który wyglądał jak śmieci. Wysłano tam łódź. Okazało się, że były to paczki z kokainą związane linką, w którą przy okazji zaplątał się żółw. Zwierzę miało otarcia na szyi i płetwach.
Finalnie akcja Martillo zakończyła się przejęciem 6 ton narkotyków i schwytaniem 24 przemytników.
Źródło: Kresy.pl / Daily Mail / sun-sentinel.com