Cała prawda o niemieckiej „integracji”. Setki tysięcy zdolnych do pracy pobierają zasiłki. Rządowy program nie działa, bo socjalizm nigdy nie działa

Angela Merkel Foto: PAP/EPA
Angela Merkel Foto: PAP/EPA
REKLAMA

W połowie 2017 r. aż 600 tys. zdolnych do pracy imigrantów pobierało państwowe zasiłki. Zatrudnienie znalazło wyłącznie 200 tys. przybyszów. Niemieckie władze lokalne apelują do rządu o pomoc. Państwowy program integracji jest nieskuteczny.

Gerd Landsberg przewodniczący Związku Niemieckich Miast i Gmin stwierdził w wywiadzie, że liczba osób pobierających państwowy zasiłek, w porównaniu do analogicznego okresu w zeszłym roku, wzrosła o 250 tys.

REKLAMA

ZOBACZ: Zamieszki i protesty na Bliskim Wschodzie. Incydenty w Europie. Muzułmanie wściekli po decyzji Trumpa [VIDEO]

Zaledwie 200 tys. imigrantów znalazło legalną pracę. Zdaniem przewodniczącego jest to dowód na błędną politykę integracji. Przybyli do kraju ludzie nie potrafią odnaleźć się na niemieckim rynku pracy.

Landsberg poprosił również niemieckich przedsiębiorców, by nie stwarzali problemów i barier dla ludzi, którzy szukają zatrudnienia. Zwrócił uwagę na przykład Danii, gdzie jego zdaniem, doszło do bardzo udanej integracji.

SPRAWDŹ: Imigranci tłuką się między sobą. Ośrodek spalony i zdemolowany, wielu rannych [VIDEO]

Niemieckie władze lokalne nie potrafią zapewnić możliwości pracy dla uchodźców. Chodzi głównie o mniejsze miasta, małe gminy i powiaty.

Zatrudnienie jest jednym z najważniejszych elementów niemieckiej polityki integracyjnej. Wygląda jednak na to, że nasi sąsiedzi nie rozumieją powodów takiej sytuacji na swoim rynku pracy.

Dostatnie życie, które dzięki zasiłkom prowadzi wiele przybyłych do Niemiec rodzin, nie zachęca imigrantów do szukania zawodu.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Wojna coraz bliżej? Amerykański generał się wygadał: „Mam nadzieję, że się mylę, ale nadchodzi wojna”

W kraju powstały już muzułmańskie klany, które utrzymują się m.in. z pieniędzy przekazywanych wielodzietnym rodzinom przez niemieckie władze.

Członkowie tych organizacji zajmują się często włamaniami, handlem narkotykami bronią i ludźmi. Są odpowiedzialni za wzrost liczby napaści i gwałtów.

O ukrywanym przez oficjalne przekazy zjawisku powstał niedawno film, który przedstawia zbrodniczą działalność klanów.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Święty Mikołaj to murzyn i gej. Mieszka za swoim chłopakiem na biegunie północnym [VIDEO]

Źródło: IAR

REKLAMA