Od stycznia na Białoruś bez wiz. Ale tylko w niektóre regiony. Zobacz, gdzie

REKLAMA

Dekret nr 462, który 26 grudnia podpisał Aleksander Łukaszenka, znacznie ułatwi możliwości wizyty u naszych wschodnich sąsiadów. Zgodnie z nowym prawem, przyjezdni będą przez dziesięć dni przebywać na terytorium Białorusi bez potrzeby zdobywania wizy. Zmiany nie obejmą jednak całego kraju. Turyście w dalszym ciągu będą musieli spełnić określone prawem kryteria wjazdu na teren Białorusi.

Nowe prawo ma objąć Grodno, Brześć oraz tereny wokół miast. Według informacji agencji prasowej Biełta, zmiany dotyczyć będą również białoruskiej części Puszczy Białowieskiej oraz Kanału Augustowskiego.

REKLAMA

Celem jest przyciągniecie do kraju większej ilości turystów.

Władze Białorusi mają również nadzieję, że ułatwienia spowodują większe zainteresowanie transportem lotniczym i ożywią sytuację na krajowych lotniskach.

ZOBACZ: „Siostry terrorystki”. Niemieckie służby odkryły wielką siatkę rekrutacyjną islamistów prowadzoną przez kobiety

W mediach pojawiła się informacja, że polski LOT rozważa stworzenie nowego połączenia. Chętni będą mogli przelecieć samolotem z Warszawy do Grodna. W tym momencie możliwy jest wyłącznie lot do Mińska.

PRZECZYTAJ: Katastrofa w Niemczech. Dziesiątki rannych po uderzeniu statku w most

Białoruś chce również zwiększyć ilość przejść granicznych, na których możliwe będzie przekroczenie granicy bez wizy. Należy jednak pamiętać, że wybierając się na wycieczkę na Białoruś, należy bezwzględnie pamiętać o innych restrykcjach.

SPRAWDŹ: Śnieżna apokalipsa w USA. „To miasto pobiło półwieczny rekord”. Nawet husky nie dają rady [VIDEO]

Po pierwsze każdy z przyjezdnych powinien posiadać ważny paszport. Ważne jest też aktualne ubezpieczenie zdrowotne. Władze wymagają również wcześniejszej rezerwacji usług turystycznych.

Nowe prawo wchodzi w życie w styczniu 2018 r.

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ:Jechali w szóstkę pickupem, zderzyli się z autobusem. Nie przeżył nikt. „Ciała rozrzucone na przestrzeni kilkuset metrów [VIDEO 18+]

Źródło IAR/wp.pl

REKLAMA