
Legenda boksu Mike Tyson wchodzi w nowy biznes. Słynny pięściarz ostatnio coraz lepiej radzi sobie w biznesie. Teraz stawia na uprawę konopi, co może mu przynieść ogromne pieniądze. Właśnie kupił prężne ranczo w Kalifornii.
Legendarny bokser, zarabiający podczas swojej kariery sportowej gigantyczne pieniądze, stracił cały majątek. W pewnym momencie jeden z najlepszych pięściarzy w historii był bankrutem. Teraz „Bestia” powoli wychodzi na prostą, a to dzięki coraz trafniejszym inwestycjom.
W Stanie Kalifornia były bokser ma w swoim posiadaniu ponad 40 akrów gruntów. Plantacja będzie nosiła nazwę „Tyson Ranch”, a opieką nad hodowlą zajmą się wykwalifikowani farmerzy i specjaliści od konopi indyjskich.
Tyson dodatkowo planuje założyć „Szkołę Uprawy Tysona”, aby edukować i kształcić przyszłych plantatorów.
Bokser od dawna wierzy w medyczne zastosowania marihuany, a na ranczu ma zostać również przeprowadzona dodatkowa seria badań mających na celu rozwinięcie klinicznych zastosowań rośliny.
Jak podaje Fox News, działania popularnego boksera wspierane są przez lokalnych samorządowców, w tym m.in. Jennifer Wood, burmistrz California City.
#MustWeed Mike Tyson Preparing to Revolutionize Marijuana Industry, Breaks G… https://t.co/BAmf7596xF #Cannabis #Stocks & #Crypto pic.twitter.com/SIanfR3Z1g
— #FORTUNE420.COM® (@Fortune420Group) January 1, 2018
Tyson w latach 1986-1990 i 1996 był mistrzem świata wagi ciężkiej. Zasłynął przede wszystkim ze swojego brutalnego stylu, a w środowisku ze względu na piekielnie mocny cios nazywany „Żelaznym Mike’em”. Do historii przeszedł jako najmłodszy mistrz świata królewskiej kategorii (20 lat, 4 miesiące i 22 dni).
Wolność24/wp.pl/ Fox News