
W niedzielę po północy nożownik zaatakował polskiego imigranta mieszkającego w Holandii. Policja mówi, że wszędzie było dużo krwi. W końcu wyszło na jaw, że nożownikiem okazał się także Polak.
26-letni Polak, który padł ofiarą brutalnej napaści, zdołał ranić swojego napastnika.
Czytaj też: Setki imigrantów szturmowały granicę. Ponad 200 wdarło się do Unii. Szokujące nagranie [VIDEO]
Jak podają holenderskie media 26-latek ma poważne obrażenia twarzy. Na miejscu ataku było dużo śladów krwi. Broniąc się zdołał ranić napastnika.
Tylko dzięki tej walce z nożownikiem i zadanym mu ranom, dość szybko złapano napastnika.
Jak informuje holenderska policja nożownika znaleziono w jednym z pobliskich domów. Okazało się, że to także mężczyzna, który urodził się w Polsce.
Zaatakowany mężczyzna tuż po północy wracał do domu. Zgłoszenie o ataku dotarło na policję 10 minut przed pierwszą w nocy.
„-Ranny dotarł do swojego domku kempingowego, gdzie natychmiast udzielono mu pomocy lekarskiej.”
-„Rany podejrzanego okazały się na tyle poważne, że także trzeba go było zabrać do szpitala” – dodają funkcjonariusze.
Do zdarzenia doszło w miejscowości Oost-Graftdijk leżącej północ od Amsterdamu. 26-letni Polak został zaatakowany przez rodaka tuż po północy.
Czytaj też: Dzik wpadł do restauracji i zaatakował. Tylko nieliczni stawili czoła bestii [VIDEO]
Wolność24/wp.pl/