
Skandaliczne zmiany weszły w życie w Rotterdamie. Tamtejsza Policja zyskała właśnie prawo do rekwirowania „drogich przedmiotów” młodym ludziom, którzy w czasie kontroli nie będą wstanie wyjaśnić skąd je wzięli.
O jakie przedmioty chodzi? Luksusowe zegarki, biżuterię, czy ubrania. Listę takich przedmiotów, które mogą zostać skonfiskowane, określi prokuratura.
Nowe zasady miały sprawić, że „funkcjonariusze pokażą młodym ludziom, że przestępstwo nie popłaca”. Sprawi jednak, że młodzi ludzie zobaczą jak działa państwo totalitarne, które nie respektuje konieczności udowodnienia winy.
Teraz to młodzi ludzie będą musieli się tłumaczyć, że nie popełnili przestępstwa. W ich obronie stanął Rzecznik Praw Obywatelskich, który stwierdził, że „poszło to za daleko”.
Jednak na tym skończyły się jego działania. Zapowiedział, że nie będzie on interweniował w tej sprawie.
Zobacz także: Chcą zamykać dziennikarzy?! A może tylko żartują? Sprawdź, o co chodzi
Źródło: Polsat News