
Od 2019 roku abonament radiowo-telewizyjny „zostanie de facto zniesiony” – powiedział w piątek szef Rady Mediów Narodowych Krzysztof Czabański. Nie zostanie on jednak zniesiony, a ukryty.
Jest praktycznie już zdecydowane, że od 2019 roku abonament radiowo-telewizyjny będzie pokrywany z budżetu państwa – stwierdził Czabański.
Oznacza to nie mniej nie więcej, a to, że abonament nie będzie opłacany bezpośrednio, ani też nie będzie doliczany do rachunków za prąd, ale zapłacimy za niego wszyscy w innych podatkach.
To zabieg, który pozwoli PiS-owi zyskać głosy wyborców, znów widać będzie, że „dobra władza znosi jakąś opłatę”, znacznie ciężej będzie wytłumaczyć, że ta kwota i tak zostanie zapłacona, tyle, że w inny sposób – to jest to, czego przeciętny wyborca na pierwszy rzut oka nie dostrzeże.
O jakiej kwocie mówimy? Zdaniem Czabańskiego na „solidne funkcjonowanie” mediów państwowych potrzeba w sumie około 2,5-3 miliardów złotych.
Czytaj także: Obowiązek opłaty abonamentu RTV nawet w autach w leasingu. Kary horrendalne
Źródło: Fakt