
Pakistanem wstrząsnęła historia Aasmy Rani, która tuz przed śmiercią wyznała nazwisko swojego mordercy. Zginęła, bo nie chciała przyjąć jego oświadczyn oświadczyn.
Aasmy Rani studentka 3-ego roku medycyny w Abbottabad w Pakistanie zginęła od trzech strzałów z pistoletu po tym jak odrzuciła zalety swego przyszłego zabójcy.
Tuż przed samą śmiercią rodzina Aasmy nagrała zeznanie konającej dziewczyny, która ujawniła kto jest jej zabójcą. Nagranie zostało udostępnione w sieci.
Dziewczynę zabił Mujahidullah Afridi, który starał się o jej rękę. Rozwścieczony odmową Afridi wyciągnął pistolet i zastrzelił ją.
Rodzina już wcześniej skarżyła się, że dziewczyna była przez niego prześladowana.
Teraz morderca morderca wraz ze swoim bratem, którego podejrzewa się o pomoc, jest poszukiwany przez policję, która wszczęła śledztwo nie określając jednak jednoznacznie, iż jest on podejrzany.
Pakistańczycy powątpiewają jednak w skuteczność jej działań. Morderca jest siostrzeńcem Imran Khana, regionalnego przewodniczącego partii Tehreek-e-Insaf.
Khan brał udział w posiedzeniu sądu przed, którym stawiła się rodzina zamordowanej dziewczyny.
Harrowing moment a woman named her killer shortly before she died after she rejected a man’s wedding proposal and was shot three times in Pakistan.https://t.co/AX6ilt5WuB pic.twitter.com/lw1UQ0qGhP
— Ashraf Sherjan (@ASJBaloch) 29 stycznia 2018
Zobacz też: Nowe informacje w sprawie śmierci Magdaleny Żuk. Wiemy, jakie są ustalenie lekarzy i psychologów