Centralna Rada Żydów w Niemczech: „Ustawa IPN może dotknąć osoby ocalałe z Zagłady”

IPN i brama wejściowa do KL Auschwitz/foto: wikipedia
IPN i brama wejściowa do KL Auschwitz/foto: wikipedia
REKLAMA

Centralna Rada Żydów w Niemczech (ZdJ) w liście do ambasadora RP Andrzeja Przyłębskiego wyraziła zaniepokojenie nowelą ustawy o IPN i wezwała polskie władze do jej zmiany tak, by nie weszła w życie w obecnym kształcie. Przyłębski mówi o nieporozumieniu.

W liście do ambasadora RP w Berlinie przewodniczący ZdJ Josef Schuster przypomniał, że „Holokaust – największa zbrodnia w historii ludzkości – został zaplanowany na niemieckiej ziemi i stamtąd przeprowadzony (…)”, a „niemieckie obozy koncentracyjne i zagłady stanowiły centrum narodowo-socjalistycznej machiny mordu”, dlatego określanie ich jako „polskie” jest „całkowicie nie do przyjęcia”. Ponadto wielu Żydów swoje życie zawdzięcza „bohaterskiemu zaangażowaniu polskich obywateli” – zaznaczył.

REKLAMA

Schuster ocenił jednak, że sformułowania zawarte w znowelizowanej ustawie są zbyt niejasne i jako takie mogą być wykorzystywane do karania każdej osoby opowiadającej o zbrodniach popełnionych przez obywatelki i obywateli Polski. „Może to dotknąć szczególnie osoby ocalałe z Zagłady opowiadające o swoich losach” – ocenił.

A przecież – podkreślił szef ZdJ – podczas hitlerowskiej okupacji także w Polsce byli ludzie, którzy zachowali się niehonorowo, czego symbolem stał się m.in. pogrom w Jedwabnem.

Polski ambasador w wywiadzie dla Deutsche Welle odpierał zarzuty postawione przez Schustera i podkreślał, że w sporze o ustawę zaszło nieporozumienie. Ocenił, że środowiska żydowskie nie muszą obawiać się karnych konsekwencji za przekazywanie swoich relacji. Przypomniał, że zarówno działalność naukowa, jak i artystyczna jest wyjęta spod działania ustawy. „Indywidualne relacje, jak sądzę – również, ponieważ karanie ma dotyczyć oskarżania całego narodu o kolaborację czy współdziałanie” – powiedział.

Ambasador ocenił, że osoby opowiadające o własnych doświadczeniach z Zagłady jako stronę odpowiedzialną wskazują nie cały naród, lecz konkretną osobę lub grupę. Zapowiedział, że wyjaśni tę sprawę Schusterowi. Zaznaczył przy tym, że list Centralnej Rady Żydów utrzymany jest w bardzo wyważonym tonie, co – jak powiedział – bardzo go cieszy.

Nowelizacja ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej wprowadza m.in. przepisy, zgodnie z którymi każdy, kto publicznie i wbrew faktom przypisuje polskiemu narodowi lub państwu polskiemu odpowiedzialność lub współodpowiedzialność za zbrodnie popełnione przez III Rzeszę Niemiecką lub inne zbrodnie przeciwko ludzkości, pokojowi i zbrodnie wojenne, będzie podlegał karze grzywny lub pozbawienia wolności do lat trzech. Prezydent Andrzej Duda podpisał nowelę we wtorek, jednocześnie postanowił skierować ustawę do Trybunału Konstytucyjnego w trybie kontroli następczej.

Zobacz: PILNE! Wypadek polskich wpinaczy na K2. Spadające kamienie poważnie zraniły jednego z himalaistów

Źródło: PAP

REKLAMA