
Prawdopodobnie tysiące muzułmańskich kobiet padło ofiarą seksualnych ataków i molestowania w czasie pielgrzymki w Mekce. Akcja ujawniania ponurej i wstydliwej prawdy zainicjowana przez Pakistankę ogrania cały islamski świat.
Muzułmanki z całego świata zaczynają informować o tym jak padły ofiarą seksualnych ataków i molestowania w czasie pielgrzymki w Arabii Saudyjskiej i samej Mekce.
Całą spontaniczną akcję zapoczątkował wpis Pakistanki Sabicy Khan na Facebooku, która opowiedziała o swych przeżyciach.
W ciągu kilku dni dołączyło do niej ponad tysiąc muzułmanek, które opisywały własne doświadczenia.
Pakistanka była obleśnie dotykana w czasie tawaf – rytualnego okrążania Kabyy najbardziej świętego miejsca islamu znajdującego się w meczecie Al-Masjid Al-Ḥaram. To własnie w kierunku tej świątyni modlą się muzułmanie z całego świata.
– To bardzo smutne, że nie można czuć się bezpiecznie nawet w świętym miejscu – napisała Khan.
Zobacz też: Za prawdę naszą i waszą. Izraelscy naukowcy bronią dobrego imienia Polski
– Zostałam zaatakowana nie raz, nie dwa, ale trzy razy. Te straszne zdarzenia przesłoniły wszystkie przeżycia związane pobytem w świętym miejscu – dodała. Ten wpis uruchomił lawinę kolejnych:
– Moja matka, kobieta po sześćdziesiątce, była na pielgrzymce w mekce kilka razy. Jak opisuje w jej trakcie dochodziło do najgorszych przypadków molestowania w jej życiu.
Muzułmanka z Malezji pisze, iż kiedy zaczęła opowiadać o atakach seksualnych była wyszydzana i oskarżano ją, że zmyśla. Potem okazało się, że wiele jej znajomych miało podobne doświadczenia.
– Mnie też się to przytrafiło, gdy miałam zaledwie 14 lat i byłam na pielgrzymce – pisze muzułmanka z Indii. – Nie mam słów by to opisać.
Kolejne kobiety opisują swe przeżycia także na Twitterze. Wiele z nich było atakowanych przez taksówkarzy wiozących je do meczetu Al-Masjid Al-Ḥarām.
Hajj – tradycyjna pielgrzymka do Mekki odbywa się co roku i każdy muzułmanin ma obowiązek odbyć ją co najmniej raz w ciągu swego życia. W Mekce, częścią rytuału jest tawaf – siedmiokrotne okrążanie Kabyy.
Zobacz też: Marzenia politpoprawnych szaleńców. Brytyjska Partia Pracy przedstawiła warunki udziału w swojej konferencji