Skandal w „Wysokich Obcasach”. Obrzydliwe hasło dodatku do „Gazety Wyborczej”

Wysokie Obcasy Aborcja Gazeta Wyborcza
fot. "Wysokie obcasy"
REKLAMA

Aborcja jest normalna – tak pisze Karolina Domagalska w „Wysokich obcasach” dodatku Gazety Wyborczej. Trudno znaleźć większą bzdurę, jak nazwanie stanu absolutnej nienormalności, normalnością.

„Ta okładka jest zrobiona specjalnie. Na różowym tle, żeby się dobrze kojarzyło, taka „cieplutka”. To jest działanie podprogowe. Obrzydliwe po prostu. To takie działanie, żeby młode dziewczyny zaczęły się przyzwyczajać do braku odpowiedzialności” – powiedział w rozmowie z portalem tvp.info grafik i publicysta Wojciech Korkuć, który sam jest autorem okładek dla wielu czasopism.

REKLAMA

Czytaj też: Chamski atak lewackiej działaczki na czarnoskórego polskiego patriotę. „Jesteś żywym argumentem za aborcją”

„To jest podprogowa banalizacja zabijania i braku odpowiedzialności za cudze i swoje życie” – dodał Korkuć.

„Namolne, zupełnie na siłę twierdzenie, że aborcja jest normalna. Jeżeli ktoś chce nam wmówić, że aborcja jest normalna, to ja bym chciał zapytać: to w jaki sposób ta aborcja normalnie funkcjonuje w naturze? Gdyby to było takie normalne i było częścią normalnego życia, to człowiek nie miałby z tym problemu, to by się mogło normalnie wydarzyć. To się nie wydarza w normalny sposób, to ingerencja w jedne ciało, żeby zabić drugie ciało” – powiedział grafik.

Czytaj też: W odmętach lewackiego szaleństwa. Tego jeszcze nie było! Oskarżenie o rasizm za brak molestowania

„Aborcja jest normalna. Jestem za aborcją. Każdy kocha kogoś, kto miał aborcję. Do tego dużo różu, uśmiechu i brokatu. Już nie: Nikt nie jest za aborcją. Nie znam nikogo, kto chciałby mieć aborcję. Aborcja powinna być legalna, bezpieczna i rzadka” – pisze redaktor Domagalska.

To, co pisze Domagalska to próba ocieplenia czynu, który jest straszną tragedia, zabiciem dziecka, pokazaniem tego jako coś normalnego.

„Najwyraźniej potężne lobby aborcyjno-antykoncepcyjne uznało już, że doszliśmy do takiego etapu, w którym można wmawiać Polakom wprost, że tzw. aborcja jest czymś normalnym, zwyczajnym, jak np. wyrwanie zęba” – powiedział w wypowiedzi dla portalu tvp.info redaktor Roman Motoła z PCh24.pl

„Wcześniej musiała nastąpić dehumanizacja dziecka poczętego. Odebranie mu ludzkiej godności poprzez powszechne stosowanie takich określeń jak „zlepek komórek” czy „płód” w odniesieniu do dzieci przed narodzeniem. Sam akt zabicia dziecka nazywany jest „zabiegiem” czy „przywracaniem miesiączki” itp., byle tylko nie nazwać rzeczy po imieniu” – zauważa redaktor.

„Uważam, że ta niewątpliwa prowokacja „Gazety Wyborczej”, nawet w ramach prowokacji, idzie zbyt daleko i jeżeli miała być swojego rodzaju promocją światopoglądowego punktu widzenia „GW”, to będzie raczej strzałem kulą w płot. Jest przy okazji wrzuceniem kamyczka do ogrodu rządzącym, którzy ostatnio zajęli się ochroną życia zwierząt futerkowych, natomiast ciągle w kolejce na podobną ochronę, mam tu na myśli obywatelski projekt „Zatrzymaj Aborcję”, czekają ludzkie dzieci” – stwierdził publicysta i grafit Cezary Krysztopa „Tygodnika Solidarność” w wypowiedzi dla portalu tvp.info.

„Chciałbym powiedzieć – bo być może „Gazeta Wyborcza” czy „Wysokie Obcasy” tego nie wiedzą – że aborcja jest truciem dziecka, jest rozrywaniem dziecka na strzępy. Jeżeli jest nieskuteczna, to jest np. umieraniem dziecka na metalowym stole z głodu, z zimna, z rozpaczy, z samotności. Nie istnieje taka konfiguracja, w której można by było powiedzieć, że „aborcja jest ok” – stanowczo podsumował publicysta „Tygodnika Solidarność”.

Źródło: TVP Info/nczas.com

REKLAMA