Żydzi apelują do rządu. „Nie czujemy się w Polsce bezpiecznie”

REKLAMA

Organizacje żydowskie wydały wspólne oświadczenie skierowane do polskiego rządu. Oczekujemy od władz publicznych przyznania, że antysemityzm zagraża dzisiejszej Polsce i musi być napiętnowany – piszą.

Organizacje żydowskie w oświadczeniu napisały o wylewającej się mowie nienawiści, o rosnącej liczbie pogróżek i obelg. Nie sprecyzowano jednak dokładnie o co chodzi, jednak raczej nie przeszkadzają im nazistowskie symbole i obraźliwe hasła, którymi „ozdobiono” polską ambasadę.

REKLAMA

Raczej nie chodzi też o słowa izraelskiego dziennikarza, który bez ogródek mówił o polskich kolaborantach. Faktem jest jednak, że z jakichś powodów organizacje żydowskie apelują do rządu i piszą, że póki słowa nie przekształcą się w czyny, brzmieć będą raczej, jak deklaracja bezradności wobec napiętnowanego.

Mowa nienawiści wylewa się z internetu i rozpycha się w przestrzeni publicznej. Rozpowszechniła się w mediach, w tym i tych, które chcą nadal uchodzić za publiczne, i nie zdumiewa już także w słowach radnych, posłów, czy wysokich nawet urzędników państwowych. Ilość pogróżek i obelg, kierowanych pod adresem żydowskich instytucji i placówek, stale rośnie – napisano w oświadczeniu.

Czytaj też: Berkowicz: Dlaczego ciągle mówi się o antysemityzmie, a nie mówi się o antypolonizmie? [VIDEO]

Podkreślono także brak bezpośrednich ataków, jednak dodano, że polscy Żydzi nie czują się dziś w Polsce bezpiecznie.

Oczekujemy od władz publicznych, by nie tylko przyznały, iż antysemityzm jest złem – ale że jest złem tu i teraz, że zagraża w Polsce dziś, i że musi być napiętnowany i ŚCIGANY – napisano. Organizacje żydowskie solidaryzują się także z różnymi mniejszościami, które są w Polsce dyskryminowane. Wśród tych wymieniono romów, muzułmanów, uchodźców, czarnoskórych i mniejszości seksualne.

W sumie aż dziwne, że Żydzi chcą tylko potępienia antysemityzmu. W przypadku takiej fali nienawiści, jaką opisują w oświadczeniu, trzeba by było potępić nie tylko Polaków antysemitów, ale też Polaków rasistów, homofobów etc.

Ale jeżeli sporadycznie pojawiające się na świecie, godne potępienia, wzmianki o „polskich obozach” wymagają, zdaniem rządu i parlamentu, aż takiej reakcji prawnej, to co powiedzieć o szerzącej się w Polsce nietolerancji i nienawiści? – napisano w oświadczeniu.

Zobacz także: Czaputowicz: „Żydzi złapani przez Niemców denuncjowali Polaków, którzy ich ukrywali”

Źródło: jewish.org.pl/nczas.com

REKLAMA