Gwałciciele Polki „zachowywali się jak hieny”. Kłamali i nie wykazali skruchy

Aresztowania gwałcicieli Polki z Rimini. Foto: PAP/EPA/ANSA
REKLAMA

Trzech nieletnich, skazanych na kary po 9 lat i 8 miesięcy więzienia za gwałt i napaść na dwoje polskich turystów w Rimini oraz dwa inne napady, zachowywało się jak „hieny nad zdobyczą” – to słowa z ogłoszonego w środę uzasadnienia wyroku z 8 lutego.

Skazani przez sąd dla nieletnich sprawcy napaści to dwaj bracia w wieku 15 i 17 lat, synowie imigrantów z Maroka oraz 16-letni Nigeryjczyk. Przywódcą bandy był 20-letni Kongijczyk Guerlin Butungu, skazany w osobnym procesie w listopadzie na 16 lat więzienia.

REKLAMA

W opublikowanym 25-stronicowym uzasadnieniu sędziowie trybunału w Bolonii, którzy skazali nieletnich na prawie 10 lat, podkreślili, że opisujące brutalność gangu słowa o „hienach nad zdobyczą” pochodzą z zeznań transseksualisty z Peru, ofiary gwałtu.

Ponadto w dokumencie mowa jest o tym, że nastolatkowie zdecydowali się brać przykład z szefa bandy, nie tylko napadając na ludzi, ale także dokonując gwałtów.

Nieletni złożyli „kłamliwe, sprzeczne wyjaśnienia, by się usprawiedliwić” i wykazali „absolutny brak skruchy” – głosi uzasadnienie wyroku.

W opinii sędziów trzej nastolatkowie „nie działali wbrew własnej woli”, o czym świadczy to, że po pierwszych dokonanych przestępstwach dalej spotykali się z szefem bandy.

Powtarzalność przestępstw – stwierdzono – „eliminuje wszelkie wątpliwości co do świadomości popełnionych czynów i determinacji, by brać w nich udział”.

Sprawcy – orzekł sąd – działali w zgodzie i porozumieniu oraz byli „świadomi i zdecydowani, by napaść, bić, okraść, obezwładnić obecnego przy kobiecie mężczyznę, a ją wykorzystać seksualnie”.

Nastolatkowie mimo swego młodego wieku „zachowywali się jak pełnoletni w swej determinacji, bezpośredniej przemocy, w braku skrupułów i zmiany postępowania i przede wszystkim w ich powtarzaniu” – uznał sąd. Działania bandy opisał następująco: „polowanie na ofiary”.

W sierpniu zeszłego roku 4-osobowa banda napadła w nocy na plaży w Rimini na dwoje młodych polskich turystów. Kobieta została wielokrotnie zgwałcona, a jej partner ciężko pobity.

14 lutego sąd w Rimini ogłosił 80-stronicowy tekst uzasadnienia wyroku wydanego wobec pełnoletniego Butungu. Mowa tam jest o okrutnej przemocy i brutalności wobec dwojga Polaków.

Podkreślono, że spośród trzech napadów ten na polskich turystów był „kulminacją” przemocy gangu.

W uzasadnieniu tym przywołane zostały listy od dwóch ofiar napaści, jakie przedłożył w sądzie ich pełnomocnik mecenas Maurizio Ghinelli. Sąd podkreślił, że konsekwencje, także psychiczne, tego, co im wyrządzono, będą długofalowe. Dlatego uznał, że należy im się odszkodowanie.

„To było dwoje beztroskich młodych ludzi na wakacjach we włoskiej miejscowości, słynącej z morza, plaży i okazji do letnich rozrywek” – dodał sąd w Rimini, zauważając, że ofiary napaści mówią o tym, że przeżyły „koszmar”. (PAP)

REKLAMA