„USA zlekceważyły zasady! Chiny są z tego powodu bardzo niezadowolone.” Coraz ostrzejsza wojna handlowa na Pacyfiku

Donald Trump, Xi Jinping. Foto: PAP/EPA
Donald Trump, Xi Jinping. Foto: PAP/EPA
REKLAMA

Ministerstwo handlu Chin wyraziło w środę silne niezadowolenie z powodu ogłoszonej dzień wcześniej decyzji Waszyngtonu o nałożeniu ceł antydumpingowych na chińską folię aluminiową importowaną do USA. Konflikt handlowy pomiędzy oboma krajami zaostrza się.

„USA zlekceważyły zasady Światowej Organizacji Handlu (WTO) i poważnie zaszkodziły interesom chińskich eksporterów folii aluminiowej. Chiny są z tego powodu bardzo niezadowolone” – oświadczył szef działu środków ochrony handlu i dochodzeń w ministerstwie handlu Wang Hejun, cytowany w oficjalnym komunikacie.

REKLAMA

We wtorek amerykański resort handlu oznajmił, że wprowadzi taryfy wyrównujące na produkty szeregu chińskich firm. Marginesy dumpingu oceniono na od ok. 48 do ok. 106 proc., a cła wyrównujące dotacje rządowe wahają się od ok. 17 do prawie 81 proc.

Według Wanga ministerstwo handlu USA podjęło błędną decyzję, „bez żadnych dowodów” stosując „nieracjonalne i nadmierne” środki ochrony handlu. Jego zdaniem negatywnie wpłyną one na amerykański rynek pracy i dobrobyt amerykańskich konsumentów.

Chiny zastosują konieczne środki, by chronić swoje prawa i interesy w obliczu niesprawiedliwego postępowania USA – dodał przedstawiciel chińskiego resortu handlu.

Według amerykańskich danych w 2016 roku USA sprowadziły z Chin folię aluminiową o wartości ok. 389 mln dolarów.

Decyzję o nałożeniu ceł z zadowoleniem przyjęli natomiast amerykańscy wytwórcy. „Producenci folii z USA są jednymi z najbardziej konkurencyjnych na świecie, ale nie mogą rywalizować z produktami sprzedawanymi po zaniżonych cenach i dotowanymi przez chiński rząd” – oceniła przewodnicząca zrzeszenia amerykańskich producentów aluminium Heidi Brock.

Relacje handlowe pomiędzy dwiema największymi gospodarkami świata stają się coraz bardziej napięte. Wcześniej w tym roku administracja Donalda Trumpa zwiększyła cła na pralki i elementy paneli słonecznych – wyroby, których dominującym producentem są Chiny – a w odpowiedzi Pekin ogłosił podobne taryfy na amerykańskie sorgo.

Według Białego Domu trzech doradców gospodarczych Trumpa spotka się w tym tygodniu z bliskim współpracownikiem chińskiego prezydenta Xi Jinpinga. Liu He będzie w Waszyngtonie rozmawiał o relacjach dwustronnych, współpracy handlowej i sprawach gospodarczych – informował chiński MSZ.

Prezydent Trump zdecyduje wkrótce, czy rozszerzyć cła antydumpingowe na chińskie wyroby stalowe i aluminiowe – podała agencja Reutera. Według komentatorów kolejnym krokiem ze strony chińskich władz może być podwyższenie taryf na amerykańską soję.

Narastającemu konfliktowi handlowemu towarzyszą napięcia polityczne, szczególnie w rejonie spornego Morza Południowochińskiego, gdzie ekspansja wojskowa Pekinu zagraża amerykańskiej dominacji. Oprócz Chin do części tego akwenu roszczą sobie prawa również Tajwan, Malezja, Wietnam, Filipiny i Brunei. (PAP)

REKLAMA