Dziś rano padł rekord zimna. Jak długo jeszcze będzie trzymał nas syberyjski mróz? [PROGNOZA POGODY]

Mróz - zdjęcie ilustracyjne. / fot. PAP/Darek Delmanowicz
Mróz - zdjęcie ilustracyjne. / fot. PAP
REKLAMA

W Stuposianach w Bieszczadach termometry pokazały w czwartek rano minus 28,7 stopni Celsjusza. To nowy rekord mrozu tej zimy.

Niewiele mniej bo minus 26,6 st. C. było w Jabłonce w województwie małopolskim. Tym samym pobituy został poniedziałkowy rekord – minus 26,2 st. C w warmińsko-mazurskiej Gołdapi. Do najniższej temperatury zanotowanej w styczniu 1940 roku w Siedlcach zabrakło jednak kilkunastu stopni. Wtedy termometry pokazywały aż minus 41 st. C.

REKLAMA

W ciągu najbliższych godzin Polska pozostanie pod wpływem potężnego wyżu znad Skandynawii, w zimnej masie powietrza pochodzenia arktycznego, która napływa z północnego wschodu. To oznacza, że pierwszy dzień rozpoczynającej się właśnie meteorologicznej wiosny – okresu, który obejmuje marzec, kwiecień i maj – będzie bardzo zimny.

W czwartek w kraju będzie zachmurzenie umiarkowane i duże, miejscami rozpogodzenia. Gdzieniegdzie, zwłaszcza we wschodniej połowie Polski i na wybrzeżu słabe opady śniegu. Temperatura maksymalna od -13 st., -10 st. na wschodzie i w dolinach karpackich, około -8 st. w centrum i do -6 st., -5 st. na zachodzie. Wiatr słaby, na wybrzeżu okresami umiarkowany, północno-wschodni i wschodni.

Ciśnienie w Warszawie w południe wyniesie 1010 hPa i będzie spadać.

Czytaj też: Osobisty dramat weganek. Wiele z nich nie jest w stanie znaleźć faceta. Powód może zaskakiwać

W nocy na wschodzie, północy i w centrum zachmurzenie umiarkowane i duże, miejscami rozpogodzenia, gdzieniegdzie słabe opady śniegu. Na pozostałym obszarze zachmurzenie małe i umiarkowane. Temperatura minimalna przeważnie od -18 st. do -13 st., na południowym wschodzie i w dolinach sudeckich od -20 st. do -17 st., a w dolinach karpackich lokalnie spadek temperatury do -24 st. Nad samym morzem temperatura od -14 st. do -11 st. Wiatr słaby, północno-wschodni i wschodni, na wschodzie miejscami północny.

Czytaj też: Tragiczny wypadek w Wielkiej Brytanii! Ofiarami trzy Polki

W piątek w kraju zachmurzenie małe i umiarkowane, miejscami, zwłaszcza na północy, wschodzie i w centrum wzrost zachmurzenia do dużego i słabe opady śniegu. Temperatura maksymalna przeważnie od -9 st. do -5 st., na zachodzie miejscami wyższa, od -5 st. do -3 st. Wiatr słaby, północno-wschodni i wschodni.

W czwartek w Warszawie zachmurzenie umiarkowane i duże. Możliwe słabe opady śniegu. Temperatura maksymalna -9 st. Wiatr słaby, północno-wschodni. W nocy zachmurzenie małe i umiarkowane, okresami duże. Możliwe słabe opady śniegu. Temperatura minimalna -14 st. Wiatr umiarkowany, północno-wschodni.

W piątek w stolicy zachmurzenie małe umiarkowane, okresami duże. Możliwe słabe opady śniegu. Temperatura maksymalna -6 st. Wiatr słaby, północno-wschodni i wschodni.

Wraz z końcem tygodnia do Polski dotrze cieplejsze powietrze, a termometry w ciągu dnia pokażą dodatnie wartości. Sobota będzie przeważnie pogodna, tylko na zachodzie pojawi się przelotny śnieg. Minimalnie temperatura spadnie w nocy od -13 st. C na Podkarpaciu do -5 st. C na Dolnym Śląsku, a w ciągu dnia wzrośnie od -4 st. C na Suwalszczyźnie do 2 st. C na Dolnym Śląsku.

Niedziela przyniesie na wschodzie i północy kraju śnieg oraz deszcz ze śniegiem – może być ślisko. Poza tym będzie pogodnie. W nocy temperatura minimalnie wyniesie od -7 st. C na Suwalszczyźnie do 0 st. C na Dolnym Śląsku. Za dnia najchłodniej będzie na Suwalszczyźnie, gdzie termometry pokażą -3 st. C, a najcieplej na Dolnym Śląsku: nawet 4 st. C. Od weekendu z każdym dniem będzie coraz bardziej wiosennie. (PAP)

REKLAMA