Najpopularniejszą amerykańską stacją informacyjną jest prawicowy i konserwatywny Fox News. Legendarne CNN w ciągu roku utraciło 20% widzów i z żadnym programem nie łapie się nawet do pierwszej dwudziestki.
Najbardziej oglądanym programem w amerykańskich kablówkach jest publicystyczny i informacyjny Sean Hannity ze stacji Fox News, który gromadzi przed telewizorami średnio 3,3 miliona widzów.
Na drugim miejscu plasuje się także program z tej samej stacji Tucker Carlson z 3,15 mln oglądających.
Seanowi Hannity udało się zastąpić legendarnego komentatora Billa O’Reilly, który przez 17 lat niepodzielnie królował w informacyjnych stacjach telewizyjnych.
Po jego odejściu w związku z oskarżeniami o molestowanie seksualne, Fox News utracił pierwsze miejsce w w najbardziej oglądanym paśmie na rzecz lewicowego MSNBC.
Teraz udało się je odzyskać i od pół roku Fox News znów króluje w rankingach.
Cała stacja przoduje zaś nieprzerwanie od 20 miesięcy. Prawdopodobnie związane jest to z kampanią i prezydenturą Trumpa. Fox News, praktycznie jako jedyna amerykańska stacja telewizyjna, nie poparło Clintonowej.
Należąca do Murdocha prawicowa telewizja jest swoistym fenomenem i wygrywa nawet z kanałami sportowymi i filmowymi.
Zobacz też: Clintonowa zapłaciła 700 tysięcy dolarów, by znaleźć kobiety które oskarżą Trumpa o molestowanie seksualne
Na drugim końcu bieguna plasuje się tymczasem CNN, który rozpoczął epokę kanałów informacyjnych. Jego najbardziej oglądany program „Anderson Cooper 360 Stopni” plasuje się dopiero na 24 miejscu.
Fox News gromadzi więcej widzów niż CNN i zajmująca drugie miejsce lewicowa stacja MSNBC, w której swój program ma m.in. córka Zbigniewa Brzezińskiego – Mika, razem wzięte.
W opinii analityków i CNN i MSNBC są bardzo nieprzychylne Trumpowi. MSNBC zyskało jednak widzów, bo nie ukrywa swej niechęci i nie bawi się żadną hipokryzję. Jest lewicowe i otwarcie się do tego przyznaje.
CNN tymczasem udaje obiektywizm. Ten fałsz wyczuwają telewidzowie i porzucili stację właśnie na rzecz MSNBC.
CNN notuje wpadkę za wpadką. Do kanonów kłamstw i manipulacji przeszły już inscenizowane przez stację demonstracje muzułmanów przeciwko terroryzmowi po zamachu w Londynie, czy oskarżanie Bogu ducha winnych zwykłych obywateli o współpracę z Rosjanami w czasie prezydenckiej kampanii wyborczej.
W lutym popis dał jeden z dziennikarzy, który zrobił cały reportaż o pewnej kobiecie z Florydy, która nieświadomie podała dalej na Facebooku wpis rosyjskich trolli.
Innym bohaterem CNN był reporter, niejaki Kaczynski, który wyśledził autora zamieszczanych na Facebooku filmików szydzących z jego stacji i groził mu upublicznieniem jego danych. Jak się okazało, szantażował kogoś, kto z filmikami nie miał nic wspólnego.
Nędzną oglądalność CNN podtrzymują jeszcze lotniska, z którymi CNN zawarło umowę na transmisję ich programów, za co im płaci.
Zobacz też: Kompromitacje CNN nie mają końca. Całkowity upadek legendarnej stacji
Na tym filmiku można zobaczyć jak CNN inscenizuje protest muzułmanów po zamachu na London Bridge
