
Najniższą średnią temperaturą odnotowaną w Polsce w dniach od 23. lutego do 4. marca było do tej pory minus 9,6 stopni Celsjusza. W tym roku padł rekord, który wyniósł minus 10,1 stopni Celsjusza. Dane gromadzone są od 1951 roku.
„Było to też najpóźniejsze wystąpienie średniej temperatury niższej od minus 10°C w sezonie. Podobny przypadek nie miał miejsca ani w 2017, ani w 2016 roku” – podaje meteomodel.pl.
Średnia temperatura do 4. marca, która wyniosła minus 10,6 stopni Celsjusza oznacza, że prawdopodobnym jest, że na koniec miesiąca średnia temp. może być ujemna.
„Aby marzec osiągnął anomalię 0°C, anomalia pozostałych 27 dni miesiąca (włącznie z dzisiejszym) musiałaby osiągnąć plus 1.57°C, a po dniu dzisiejszym wartość ta spadnie do około plus 1.7 – plus 1.8°C.” – czytamy na blogu.
Zobacz: PILNE! Zawiadomienie do prokuratury przeciwko Trzaskowskiemu. Miał przyjąć 150 tys. zł łapówki
Źródło: meteomodel.pl