Gasiuk-Pihowicz: „Panie ministrze, czy pan do mnie mrugnął?” Niecodzienna sytuacja na sejmowej komisji [VIDEO]

Kamila Gasiuk-Pihowicz/ PAP : Paweł Supernak
Kamila Gasiuk-Pihowicz/ PAP : Paweł Supernak
REKLAMA

Do niecodziennej sytuacji doszło w trakcie posiedzenia sejmowej komisji sprawiedliwości i praw człowieka. Posłanka Nowoczesnej Kamila Gasiuk-Pihowicz zarzuciła Bartoszowi Kownackiemu, że ten do niej mrugnął, przez co zachował się szowinistycznie i niegodnie! Wszytko zarejestrowały kamery. 

W poniedziałek odbyło posiedzenie sejmowej komisji sprawiedliwości i praw człowieka, podczas którego posłowie zajęli się sprawą kandydatur zgłoszonych do Krajowej Rady Sądownictwa.

REKLAMA

Czytaj też: Ceny paliwa znów pójdą w górę. Rząd szykuje kolejną opłatę i już liczy kasę. Chodzi o 1,7 mld złotych

Polityk w pewnym momencie przerwała swoją wypowiedź i zwróciła się do byłego wiceministra obrony narodowej Bartosza Kownackiego:

-„Panie ministrze, czy pan mrugnął do mnie w tym momencie? To jest szowinistyczne i naprawdę absolutnie nielicujące z powagą komisji zachowanie!”

Do dyskusji włączył się przewodniczący komisji Stanisław Piotrowicz, który zwrócił się do Kownackiego:

-„Panie ministrze, ja bardzo pana ministra proszę, żeby nie tylko nie mrugał, ale w ogóle nie patrzył w tę stronę.”

Gasiuk-Pihowicz dodala również, że były wiceszef resortu obrony zachował się jak „spod budki z piwem”.

Podczas obrad, posłowie PO i Nowoczesnej już na początku posiedzenia ciagłe starali sie przerywać obrady poprzez składanie kolejnych wnioski o odroczenie obrad m.in. do czasu przekazania posłom list poparcia dołączonych do zgłoszeń poszczególnych kandydatów.

Opozycja spróbowała też, zawnioskować o zaproszenie kandydatów do KRS na ewentualny kolejny termin posiedzenia, by była możliwość zadania im pytań.

Oto jak na tą sytuację zareagowali internauci.

Czytaj też: Codzienność zachodnich uniwersytetów: antysemityzm, bójki, lewackie zadymy. Tak się „dyskutuje” na uczelni w Londynie [WIDEO]

Źródło: Nczas/ PAP/ Twitter/ TVP Info

REKLAMA