Ukraińscy nacjonaliści zapowiedzieli, że 18 marca, w dniu wyborów prezydenta Rosji, zablokują placówki dyplomatyczne tego kraju, by nie dopuścić do głosowania przebywających na Ukrainie obywateli Federacji Rosyjskiej.
O akcji uprzedziły w czwartek partie Swoboda, Prawy Sektor i Korpus Narodowy, które oświadczyły, że nie dopuszczą do „głosowania na prezydenta Moskowii” na Ukrainie.
Zablokowane mają być konsulaty rosyjskie w Kijowie, Charkowie, Odessie i Lwowie, a akcja ma trwać przez cały dzień w godzinach otwarcia lokali wyborczych.
„Agresor na Ukrainie nie powinien dostać ani jednego głosu w wyborach prezydenta Moskowii! (…) Na kremlowskich wyborców będą oczekiwały zablokowane placówki i korytarze hańby” – głosi odezwa ugrupowań nacjonalistycznych.
Wybory prezydenckie odbędą się w Rosji w niedzielę, 18 marca. Ich zdecydowanym faworytem jest obecny szef państwa Władimir Putin. (PAP)