
Przepisy o zakazie handlu w niedzielę zostały wprowadzone ustawą przez wielu nazywaną „bublem prawnym”. To z tego powodu, że jest w niej wiele luk, z których korzystać będą mogli przedsiębiorcy.
W ustawie wprowadzono 32 wyjątki i każdy z nich ma różne interpretację. Jednym z takich wyjątków są dworce.
Do kontroli tego czy sklepy są czynne czy nie, ruszą specjalne oddziały Państwowej Inspekcji Pracy. Przedstawiciele PIP na spotkaniu z dziennikarzami wyjaśniali niejasności, których jest dużo.
Jedną z takich niejasności są sklepy na terenie dworców. Jak wiadomo socjalizm jest to ustrój, w którym bohatersko walczy się z trudnościami nieznanymi w żadnym innym ustroju.
Czytaj więcej: Kolejny sposób jak obejść zakaz handlu w niedzielę. Tym razem pokazała to Lubińska Giełda. Internauci komentują
W związku z tym każdy przypadek ma być badany osobno i dla każdego poszczególnego sklepu wydawana będzie osobna decyzja. Mimo, że niedziela z zakazem handlu już za trzy dni, do dziś wiele placówek nie wie, czy będzie mogło w tym dniu prowadzić działalność.
Pewne jest, że w niedziele objęte zakazem handlu, otwarta będzie Biedronka na Dworcu Centralnym w Warszawie.
W tym wyraźnie określonym i zbadanym przypadku nie ma wątpliwości, że placówka ta jest zlokalizowana bezpośrednio w hali dworca i jej działalność może być uznana za służącą obsłudze podróżnych – możemy przeczytać w oświadczeniu.
Zobacz również: Jak Biedronka ukrywa brud? Klientka pokazała prawdę. „Czy takie warunki są normalne?” [FOTO]