Popularna aktorka dała się nabrać oszustom. Jolanta Fraszyńska straciła oszczędności życia

Jolanta Fraszyńska/ YouTube: Polskie Radio
Jolanta Fraszyńska/ YouTube: Polskie Radio
REKLAMA

To miała być złoty interes. Jednak okazało się, że za całą inwestycją stoją oszuści. Jolanta Fraszyńska straciła oszczędności życia. Sprawą zajmują się już funkcjonariusze policji.

Cały biznes miał polegać na inwestycji w dzieła sztuki. Właścicielce szwedzkiej galerii udało się na tyle zdobyć zaufanie polskich aktorów i celebrytów, że wyłudziła od nich naprawdę duże pieniądze. Oszuści przekonywali, że w ten sposób można zarobić w ciągu roku nawet do 30 proc.

REKLAMA

Czytaj też: Chcą wprowadzić podatek od gum do żucia. To ma być nowy sposób na walkę o czystość brytyjskich miast

Jako pierwszy mechanizm działania oszustów opisał tygodnik „Sieci”. Klient podpisywał umowę i kupował dzieło sztuki, którego często nie widział nawet na oczy. Płacił i dostawał „certyfikat własności”. Joanna S. z Galleri New Form zobowiązywała się potem, że odkupi dzieło za pół roku, po znacznie wyższej cenie.

Wśród ofiar oszustów znalazła się m.in. znana aktorka Jolanta Fraszyńska oraz jej partner Tomasz Zieliński.

-„Z utęsknieniem czekam na zwrot pieniędzy, włożyłam w to wszystkie oszczędności. Były przeznaczone na mieszkanie dla córki. Jestem pokrzywdzoną klientką, tak jak kilku innych aktorów i celebrytów” – powiedziała aktorka tygodnikowi „Sieci”

Fraszyńska nie jest jedyną znaną osobą, która padła ofiarą oszustów. Wśród innych poszkodowanych ma być jeszcze prezenterka TVN Omenaa Mensah i aktorka Grażyna Wolszczak.

Sprawą już zajmuje się Prokuratura Regionalna w Białymstoku. Właścicielka Galleri New Form może być winna swoim „klientom” nawet 300 milionów złotych.

Jeden fakt jest tutaj interesujący – celebryci i aktorzy zainwestowali w ten interes pomimo wpisania Galleri New Form na listę ostrzeżeń przez Komisję Nadzoru Finansowego.

Czytaj też: Putin z bolszewicką szczerością odpowiada na zarzuty otrucia Skripala: „Dojdźcie do sedna sprawy, a potem będziemy z wami o tym rozmawiać”

Nczas.com/ „Sieci”/ wp.pl

REKLAMA