Meteorolodzy ostrzegają, że główne uderzenie zimna przyjdzie w piątek. W Warszawie śnieg zacznie padać już po godzinie 15. Pod Krakowem spadnie nawet pół metra śniegu. Silny wiatr spowoduje, że zamiecie mogą też pojawić się w Kielcach, Rzeszowie, Tarnowie i Zamościu.
W najbliższy weekend wróci mróz. Nocą temperatura spadnie do minus 10 stopni C. Główne uderzenie zimy nastąpi na południu Polski. Ochłodzenie ma potrwać kilka dni. Już 22 marca temperatury ponownie miałyby przekroczyć 10 stopni C. Inne prognozy przewidują jednak, że mróz będzie trzymał w dzień aż 24 marca, a w nocy nawet do 6 kwietnia.
? Z Grenlandii do Polski – taką drogę od dziś do niedzieli pokona mroźne powietrze, które do nas dotrze. Linia na mapie pokazuje jego trasę w ciągu 6 najbliższych dni #pogoda (mapa NOAA) pic.twitter.com/1V540E5Qh2
— Tomasz Wasilewski (@WasilewskiTomek) 14 marca 2018
Oznaczałoby to, że przy wcześniejszych dużych opadach śniegu mógłby się on utrzymać nawet w czasie świąt Wielkiej Nocy.