Adam Małysz: „Brak mi słów! Kamil Stoch przesuwa granicę niemożliwego!”

REKLAMA
Kamil Stoch. Foto: PAP/EPA
Kamil Stoch. Foto: PAP/EPA

„Skok w pierwszej serii, odpowiedź na rekord skoczni Johanssona, to był majstersztyk. Trochę bałem się przed tą próbą. Widząc, co się dzieje i jakie są warunki, martwiłem się, by ustał swój skok. Ale sam Kamil zbytnio się nie przejął. Stwierdził, że można tu skoczyć i bezpiecznie wylądować nawet 150 metrów” – zapewnił słynny w przeszłości skoczek.

Stoch, trzykrotny mistrz olimpijski, do 245 pkt powiększył przewagę w klasyfikacji generalnej PŚ nad drugim Niemcem Richardem Freitagiem i do 87,6 pkt nad Johanssonem w Raw Air. Rywalizację w rozgrywanym na czterech norweskich obiektach cyklu zakończą weekendowe zmagania na mamucim obiekcie w Vikersund. Małysz nie ma wątpliwości, że kibice zobaczą tam kolejny popis Stocha.

REKLAMA

„Aż strach pomyśleć, co będzie wyczyniał w Vikersund, gdzie teraz się przenosimy” – zakończył swój wpis dyrektor PZN ds. skoków i kombinacji norweskiej. (PAP)

REKLAMA