Kryzys Facebooka, użytkownicy odchodzą, zarząd zamiata problemy pod dywan. „Aktualne kłopoty firmy mogą ją zatopić”

REKLAMA

Dane wyborców miały być pozyskiwane za pomocą aplikacji stworzonej na komercyjne zamówienie przez mołdawskiego badacza, który mieszkał w Rosji i Stanach Zjednoczonych – Alexandra Kogana.

REKLAMA

Niecałe 300 tys. osób zostało poproszonych i opłaconych w celu wypełnienia prostego testu, który pobierał m.in. zawartość kont na Facebooku, w tym polubione strony i zainteresowania, a następnie poddawał głębokiej analizie. Formalnie dane jednak mogły być wykorzystywane jedynie przy badaniach akademickich, a nie komercyjnych zleceniach dotyczących operacji psychologicznych na elektoracie.

W 2015 roku prawnicy Facebooka poprosili o usunięcie zdobytych w niewłaściwy sposób danych, ale – jak wynika z doniesień „Observera”, który jako pierwszy poinformował o sprawie – pomimo tego wciąż istnieje wiele kopii bazy danych, które pozostają w użyciu.

Według informacji innych brytyjskich mediów („Times”, „Guardian”), z „Observerem” mieli kontaktować się wynajęci przez Facebooka prawnicy twierdzący, że artykuł to „fałszywe i oszczercze” oskarżenia. Ich celem miało być niedopuszczenie do publikacji materiału.

CNBC zwraca uwagę, że choć szefowie Facebooka twierdząc, że sprawa Cambridge Analytica nie może być klasyfikowana jako „wyciek danych” mają rację, koncern kolejny raz nie radzi sobie z właściwą komunikacją względem swoich użytkowników. Ci ostatni mają zdaniem CNBC pełne prawo, by ulegać wrażeniu, że niemal każdy może używać ich szczegółowych danych, a Facebook nie zawsze kontroluje, w jaki sposób dane przez niego zbierane są wykorzystywane przez zewnętrzne firmy.

Liczba użytkowników Facebooka maleje. W czwartym kwartale ubiegłego roku, po raz pierwszy w historii 14-letniego serwisu, liczba osób regularnie odwiedzających Facebooka spadła w stosunku do tego samego okresu w roku poprzednim. Zuckerberg poinformował natomiast, że firma odnotowała pięcioprocentowy spadek w ilości czasu, jaką regularni użytkownicy poświęcali na korzystanie z serwisu w ostatnim kwartale 2017 roku.

Pomimo tego, w ostatnich 12 miesiącach wartość akcji Facebooka wzrosła o 80 proc. (PAP)

REKLAMA