Ustawa o zakazie handlu w niedzielę do poprawki. Wszystko przez jedno słowo

zakaz handlu niedziela
Centrum dystrybucyjne Jeronimo Martins Polska w Gorzowie Wielkopolskim, fot. PAP autor: Lech Muszyński
REKLAMA

Jedno słowo, jeden wyraz, a tyle problemów, że trzeba zmienić ustawę. I to jaką. Sztandarową ustawę o zakazie handlu w niedzielę

Państwowa Inspekcja Pracy oraz wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej Stanisława Szweda mają sprzeczny punkt widzenia w sprawie centrów dystrybucyjnych.
To wynika z faktu, że ustawa w tej formie pozwala na różne interpretacje. Wszystko przez jedno słowo.

REKLAMA

Według Państwowej Izby Handlu i Konfederacji Lewiatan, zakaz pracy w niedziele nie obowiązuje magazynów, które nie zajmują się handlem, a jedynie dostarczaniem zamówionych wcześniej towarów (np. centra dużych sieci handlowych). Wskazuje na to zastosowanie spójnika „oraz” w odpowiednim mijescu w ustawie.

Czytaj też: Biedronka i Lidl będą miały poważną konkurencję. Polska sieć sklepów rośnie w siłę. W tej kategorii nie ma sobie równych

W zamyśle pomysłodawców ustawy, centra dystrybucyjny również miały być objęte zakazem handlu. Na takim stanowisku stoi także PIP. W pierwszą wolną od handlu niedzielę inspektorzy skontrolowali również centra dystrybucyjne.

Przeciwko temu zaprotestował Lewiatan.

„Rozciąganie zakazu na samodzielne magazyny i centra dystrybucji to nie tylko nadinterpretacja i obejście przepisów ustawy. To także próba powrotu do ograniczeń wprost wykreślonych z projektu nowych przepisów” – powiedział „Rzeczpospolitej” Krzysztof Kajda, dyrektor departamentu prawnego Konfederacji Lewiatan.

Podobne stanowisko zajęło ministerstwo rodziny, pracy i polityki społecznej. W odpowiedzi na interpelację wiceminister Stanisław Szwed stwierdził, że „Podmiot prowadzący wyłącznie centrum logistyczne, zdefiniowane (…) jako obiekt przestrzennie funkcjonalny wraz z infrastrukturą i organizacją, w którym realizowane są usługi logistyczne związane z przyjmowaniem, magazynowaniem, rozdziałem i wydawaniem towarów, (…) nie jest objęty ustawą z dnia 10 stycznia 2018 r. Podobnie, podmiot prowadzący wyłącznie centrum magazynowe (…) jako obiekt umożliwiający wykonywanie operacji na towarach w związku z ich magazynowaniem i przemieszczaniem pomiędzy nadawcą i odbiorcą świadczący usługi na rzecz handlu na terenie Polski i handlu poza jej granicami – nie jest objęty ustawą z dnia 10 stycznia 2018 roku”.

Z tego wynika, że żeby rozstrzygnąć ten spór, trzeba będzie zmienić ustawę, o jedno słowo.

Czytaj też: Przed nami kolejna niedziela z zakazem handlu. Ale są aż 32 wyłączenia. Zobacz, kto może handlować 18 marca

Źródło: Fakt24/Nczas

REKLAMA