Nie będzie zniesienia podatku PIT i składek na ubezpieczenie zdrowotne dla emerytów

emerytura waloryzacja świadczenia
Emerytka. Zdj ilustracyjne. / fot. PAP
REKLAMA

Sejm odrzucił w czwartek poselski projekt ustawy, który zakładał wypłacanie emerytom i rencistom świadczeń bez pomniejszania ich o podatek PIT oraz o składki na ubezpieczenie zdrowotne.

Za odrzuceniem projektu w pierwszym czytaniu – o co wnioskował klub PiS – było 231 posłów, 198 było przeciw, 2 wstrzymało się od głosu.

REKLAMA

Czytaj też: Rząd znów chce naszej kasy! Nowe podatki na internetowe zakupy. „Kupuje 5 milionów Polaków”

Projekt ustawy autorstwa posłów PSL trafił do Sejmu w grudniu ubiegłego roku. Dokument zakładał, że emeryci i renciści po wejściu w życie ustawy otrzymaliby „na rękę” świadczenia w wysokości kwoty brutto, czyli bez pomniejszania ich o podatek dochodowy od osób fizycznych oraz składki na ubezpieczenie zdrowotne. Jak wyliczał przed złożeniem projektu w Sejmie szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz, dzięki takiemu zabiegowi emeryci i renciści zyskaliby ok 20 proc. wartości świadczenia.

Czytaj też: Zaśpiewała o Erdoganie. Pójdzie do więzienia. Turecka gwiazda skazana za obrazę prezydenta

Autorzy projektu w uzasadnieniu zauważyli, że niemal 260 tys. kobiet ma emeryturę w wysokości do 1 tys. zł brutto, zaś jedna trzecia emerytek dostaje świadczenie w wysokości pomiędzy 1 tys. a 1,6 tys. zł. Natomiast mężczyźni – jak podano w uzasadnieniu – otrzymują emeryturę w przedziale pomiędzy 2 a 2,8 tys. zł brutto, a emerytura 75 tys. osób wynosi ponad 5 tys. zł brutto.

Z uzasadnienia projektu wynika, że zmiana przepisów spowodowałaby zmniejszenie wpływów do budżetu państwa o ok. 15 mld zł z tytułu PIT, oraz o ok. 13 mld zł ze składek na ubezpieczenie zdrowotne. Jak jednak podkreślono, większe emerytury i renty zwiększyłyby wpływy z podatku VAT.

PiS zgłaszając wniosek o odrzucenie projektu w pierwszym czytaniu uzasadniało, że doprowadziłby on do prawnego bałaganu. „Autorzy projektu tejże ustawy proponują mało udolne rozwiązania tworzące prawny bałagan” – oceniał podczas sejmowej debaty Jerzy Gosiewski (PiS). Zwrócił uwagę na wątpliwości związane np. ze stosowaniem zawartych w projekcie przepisów o świadczeniu rekompensacyjnym oraz brak w przepisie dotyczącym „unettowienia” emerytur algorytmu odtwarzania wysokości świadczenia.

„Ponadto przepis ten odbiera możliwość odliczenia z tytułu zwrotu nienależnie pobranych świadczeń, które uprzednio zwiększyły dochód podlegający opodatkowaniu w kwotach uwzględniających pobrany podatek” – mówił poseł. (PAP)

REKLAMA