Moskwa zdradziła jak zareaguje na działania Zachodu. Siergiej Ławrow: „Tak odpowiemy wszystkim krajom, które wydaliły rosyjskich dyplomatów”

Siergiej Ławrow. Foto: PAP/EPA
Siergiej Ławrow. Foto: PAP/EPA
REKLAMA

Moskwa odpowie symetrycznie wszystkim krajom, które wydaliły rosyjskich dyplomatów – oświadczył w czwartek szef MSZ Rosji Siergiej Ławrow cytowany przez agencję TASS. Dodał, że zostanie zamknięty konsulat USA w Petersburgu.

Poinformował, że do rosyjskiego MSZ wezwano ambasadora USA.

REKLAMA

MSZ Rosji podało w czwartek, że 58 dyplomatów USA w Moskwie i dwóch dyplomatów z konsulatu generalnego USA w Jekaterynburgu zostało uznanych za osoby niepożądane. Dyplomaci mają opuścić Rosję do 5 kwietnia.

Przedstawiciele USA powinni zwolnić budynek konsulatu generalnego w Petersburgu nie później niż 31 marca – poinformowało MSZ. Resort potwierdził, że cofnął zezwolenie na otwarcie i funkcjonowanie tego przedstawicielstwa.

Na briefingu dla pracy rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa oświadczyła, że Wielka Brytania i Waszyngton wywierały „olbrzymie naciski” na inne kraje, które podjęły decyzję o wydaleniu rosyjskich dyplomatów. Londyn i Waszyngton wywierały „nieludzką presję (…), wykorzystując zasadę demonstrowania solidarności i wspólnego kursu w polityce zagranicznej” – powiedziała Zacharowa. Rosja – jak dodała – uważa, że te pozostałe kraje „popełniają olbrzymi błąd”.

Rzeczniczka rosyjskiej dyplomacji oskarżyła Wielką Brytanię o „nihilizm prawny” i naruszanie norm prawa międzynarodowego, w tym konwencji konsularnej między Zjednoczonym Królestwem i ZSRR z 1968 roku. Oceniła, że Brytyjczycy nie dopuszczają konsulów Rosji do Julii Skripal, która ma obywatelstwo rosyjskie.

Zacharowa zapewniła też, że jeśli w reakcji na zamach w W. Brytanii na Siergieja Skripala dojdzie do nałożenia aresztu na aktywa rosyjskie w Stanach Zjednoczonych, to Moskwa zareaguje na ten krok. O możliwości nałożenia aresztu na aktywa wspomniał w czwartek ambasador USA w Rosji Jon Huntsman, który uznał, iż „jest to możliwe”.

Siergiej Skripal, były pułkownik rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU, oraz towarzysząca mu córka Julia trafili do szpitala w stanie krytycznym, gdy 4 marca znaleziono ich nieprzytomnych w Salisbury w Anglii. Władze brytyjskie uznały, że zostali oni zaatakowani opracowanym w Rosji za czasów ZSRR bojowym środkiem trującym, określanym przez media nazwą Nowiczok. Wielka Brytania i w ślad za nią inne kraje europejskie zadecydowały o wydaleniu w reakcji na zamach w Salisbury łącznie ponad 140 dyplomatów Rosji.

Źródło: PAP

REKLAMA