Zero refleksji niemieckiej telewizji. ZDF nie chce przeprosić za „polskie obozy zagłady”

Były więzień KL Auschwitz Karol Tendera/foto: YT
Były więzień KL Auschwitz Karol Tendera/foto: YT
REKLAMA

ZDF wniósł do Federalnego Trybunału Sprawiedliwości Karlsruhe odwołanie od orzeczenia Wyższego Sądu Krajowego w Koblencji. W uzasadnieniu odwołania znajdują się krytyczne wobec państwa polskiego stwierdzenia – poinformował w rozmowie z „Naszym Dziennikiem” mecenas Lech Obara.

Władze stacji nie chcą przeprosić za użycie sformułowania „polskie obozy śmierci”, mimo iż zgodnie z orzeczeniami sądów w Niemczech i Polsce powinny to zrobić. Teraz ZDF odwołało się od wyroku sądu w Koblencji, który nakazał uznanie orzeczeń Sądu Apelacyjnego w Krakowie.

REKLAMA

Przeciw telewizji występuje, jako strona, były więzień obozu koncentracyjnego Karol Tendera. Polski sąd uznał, że stosowanie przez stację kłamliwego sformułowania stanowi naruszenie: godności człowieka, tożsamości narodowej, godności narodowej.

SPRAWDŹ: Donald Tusk broni swojego wiceministra, a przede wszystkim siebie

ZDF miało przeprosić Tenderę. Stacja zrobiła to w sposób, który zdaniem pełnomocników byłego więźnia nie stanowi wykonania wyroku sądu. Przeprosiny w bardzo okrojonej formie znalazły się wyłącznie na stronie internetowej telewizji.

Niemcom nie podoba się wyrok sądu w Krakowie. Twierdzą, że ze względu na zły stan demokracji i rozkład systemu sądowniczego nie można uznawać wyroków polskich sędziów.

PRZECZYTAJ: Klub piłkarski oszukany na miliony. To nie jedyny taki przypadek

Jeżeli Federalny Trybunał Sprawiedliwości podtrzyma orzeczenie sądu w Koblencji, będzie to wielki sukces dla strony Polskiej. Potwierdzony bowiem zostanie precedens, że w krajach UE należy wykonywać postanowienia polskich sądów, a to otworzy furtkę do walki m.in. z kłamliwymi informacjami pojawiającymi się w mediach i filmach.

Źródło: PAP/naszdziennik.pl/wolnosc24.pl

REKLAMA