W pudrze do twarzy sieci Cailre’s, odkryto duże ilości azbestu. Tą rakotwórczą substancję zauważyły holenderskie służby odpowiedzialne za sprawdzanie, czy żywność i produkty konsumenckie są bezpieczne.
Znana amerykańska sieć Cailre’s posiada w Polsce ponad 20 sklepów. Z powodu ogromnego zadłużenia firma Claire’s ogłosiła w połowie marca bankructwo. Według fiskusa dwa miliardy dolarów długów to stanowczo za dużo.
Jak podaje Daily Mail nie jest jeszcze znany los zadłużonej firmy. Niedawno pojawiły się informacje, że może dojść do restrukturyzacji spółki. Nie zmienia to jednak faktu, że sklepy sieci wciąż działają.
Czytaj też: Kaczyński nie musi przepraszać. Sąd oddalił pozew, ale to nie koniec sprawy
Jednak na pewno nie pomogą im takie informacje, jak ta, że w pudrach sprzedawanych w sieci natrafiono na azbest. W pudrze prasowanym stężenie tej substancji wyniosło od 2 do 5 proc. Zaś w pudrze sypkim od 0,1 do 2 proc.
Jak podaje portal Fakt24.pl holenderskie służby, które dokonały odkrycia, nakazały sieci wycofanie ich ze sprzedaży ze wszystkich sklepów.
Jak twierdzą dermatolodzy już takie ilości, na jakie można natrafić w pudrze Claire’s, są szkodliwe dla zdrowia, zwłaszcza młodych osób. Na pewno duża częścią klientów firmy Clare’s są nastolatki!
Czytaj też: To nie fotomontaż! To typowy park w niemieckim mieście. A gdzie Niemcy? W pracy [VIDEO]
Źródło: Fakt24.pl/ Daily Mail/ NCzas
