Co najmniej 82 osoby zmarły, a ponad 80 trafiło od początku kwietnia do szpitala z objawami zatrucia na indonezyjskiej wyspie Jawa po spożyciu nielegalnie wytworzonej domowym sposobem wódki – poinformowała w środę policja.
Przypadki śmiertelne odnotowano w stolicy kraju Dżakarcie oraz w prowincji Jawa Zachodnia. Wcześniej władze Bandung, stolicy tej prowincji, ogłosiły stan wyjątkowy w związku z zagrożeniem dla zdrowia publicznego.
W Indonezji, w której mieszka ponad 220 mln wyznawców islamu i która jest najludniejszym państwem muzułmańskim na świecie, piwo, wino i wódka są stosunkowo drogie, przez co wiele osób zaopatruje się w alkohol w nielegalnych gorzelniach – pisze agencja dpa. W takich miejscach w produkcji alkoholu często stosowany jest metanol, bardzo silna trucizna, która powoduje utratę wzroku, a nawet śmierć.
Czytaj też: Rosja to stan umysłu. Pili wódkę i zagryzali trotylem, bo myśleli, że to parówki
(PAP)