REKLAMA
Jak informuje „Wirtualna Polska” Małgorzata Zwiercan z koła Wolni i Solidarni traci immunitet poselski, to pokłosie jej głosowania na „dwie ręce”, kiedy wyręczała nieobecnego Kornela Morawieckiego. Teraz ruch należy do prokuratury – pisze „WP”.
Posłanka, która do sejm weszła z listu Kukiz’15, sama zrzekła się immunitetu, ale dopiero dwa lata po głosowaniu na dwie ręce. Nastąpiło to przed Komisją Regulaminową, która miała w piątek głosować wniosek o uchylenie jej immunitetu.
REKLAMA
Popełniłam błąd, nie wiedziałem, że to jest niezgodne z prawem – powiedziała posłanka.
Czytaj także: Petru, Gasiuk-Pihowicz, Gawłowski bez immunitetów. Kończy się bezkarność Grażyn i Januszy polskiej polityki?
REKLAMA