Ministrze Marczuk! A co będzie jak się muzułmanie dowiedzą? U nich czwórka to minimum

Młoda muzułmanka. Obrazek ilustracyjny. Foto: pixabay
Młoda muzułmanka. Obrazek ilustracyjny. Foto: pixabay
REKLAMA

Nie milkną echa wczorajszej propozycji przedstawionej na konwencji Prawa i Sprawiedliwości, według której której kobiety mogłyby dostać minimalną emeryturę, po osiągnięciu wieku emerytalnego, gdyby urodziły co najmniej 4 dzieci. Internauci zastanawiają się co się stanie jeśli o planie dowiedzieliby się muzułmanie, dla których taka ilość dzieci to standard.

Wiceminister rodziny Bartosz Marczuk ogłosił wczoraj:

REKLAMA

Jak się okazuje podobne prawo obowiązuje w Szwecji i to właśnie tam podąża w poszukiwaniu socjalu szczególnie dużo muzułmańskich rodzin. Mogą one liczyć nie tylko na szczodry socjal, ale także na utrzymanie do końca życia bez szczególnego wysiłku z uwagi na przepisy gwarantujące im emerytury za samo rodzenie.

Dla muzułmańskich rodzin takie prawo jest szczególnie istotne, bo tradycyjnie kobiety z tych społeczności rzadko podejmują pracę poza domem. Wprowadzenie tych przepisów może spowodować, że Polska stanie się kolejną Mekką dla muzułmańskich uchodźców.

Internauci mają też wiele innych obiekcji. Oto co ćwierknęła wolnościowa działaczka Ewa Zajączkowska.

Czytaj też: Stany Zjednoczone gotowe do ponownego ataku na Syrię. Ostrzeżenie dla Asada

Młoda muzułmanka. Foto: pixabay
Młoda muzułmanka już czeka na emeryturę minimalną. Foto: pixabay

REKLAMA