
Czegoś takiego jeszcze nie było. Jak piszą żydowskie gazety prezydent Izraela Reuwen Riwlin celowo i z rozmysłem oskarżył Polskę i Polaków o odpowiedzialność za Holocaust by w prowokacyjny sposób pokazać swój sprzeciw wobec nowelizacji ustawy o IPN. Nie wahał się by zrobić na terenie byłego obozu w Oświęcimiu.
Przypomnijmy, że prezydent Andrzej Duda początkowo zaprzeczał, że słowa o współpracy Polaków z Hitlerem w ogóle padły. Gdy jednak biuro prasowe prezydenta Izraela potwierdziło, że prezydent Riwlin rzeczywiście miotał oskarżeniami, nabrał wody w usta.
I do dziś, mimo licznych pytań nie ustosunkował się rzetelnie do sprawy.
Czytaj też: To już oficjalne. Prezydent Izraela obrażał Polaków. Duda niedosłyszał, nie zrozumiał albo… skłamał
Tymczasem żydowska prasa wczoraj ponownie potwierdziła, że oskarżenia wobec Polski i Polaków padły, ale w dodatku ujawniła, że były one celową prowokacją Izraelskiego prezydenta! Dziennik „Times of Israel” napisała wprost, że prezydent Riwlin w ten sposób „rzucił wyzwanie polskiemu” prawu.

Zachowanie żydowskiej głowy państwa nie odpowiada zachodnim standardom. Polskie władze powinny na nie zareagować zgodnie z zasadami protokołu dyplomatycznego. I informacje o takich działania powinny być upublicznione tak samo jak publiczne były prowokacje i oskarżenia Izraelskiego prezydenta.
Czytaj też: Ruch Narodowy składa doniesienie do prokuratury na prezydenta Izraela