Silna grupa europosłów domaga się bojkotu mundialu w Rosji! „Putin zrobi z tego propagandową imprezę”

putin rosja mistrzostwa świata polska
Mundial w Rosji i Putin. / foto: PAP/YT
REKLAMA

Pod listem wzywającym rządy krajów członkowskich UE do bojkotu tegorocznych mistrzostw świata w piłce nożnej w Rosji podpisało się 60 europosłów. 21 z nich to parlamentarzyści z Polski.

Atak w Salisbury był ostatnim przykładem kpin, jakie Władimir Putin urządza sobie z naszych europejskich wartości. Posłowie napisali o zrzucaniu bomb na szkoły, szpitale i obszary cywilne w Syrii, inwazji na Ukrainie, cyberatakach, kampaniach dezinformacyjnych, ingerowaniu Rosji w wybory, destabilizacji zachodnich społeczeństw, oraz o działaniach na rzecz osłabianiu i dzieleniu UE.

REKLAMA

Świat patrzy na Europę w tych trudnych czasach. Nasze rządy nie powinny wzmacniać autorytarnej i antyzachodniej ścieżki rosyjskiego prezydenta, lecz zbojkotować mistrzostwa świata w 2018 r. w Rosji i podnosić głos w obronie praw człowieka, demokratycznych wartości i pokoju – czytamy w dokumencie.

Zobacz także: Najnowszy RANKING najbardziej znaczących europosłów. Korwin-Mikke na piątym miejscu!

Jego inicjatorką jest niemiecka europosłanka partii Zielonych, Rebeccy Harms. Do Harms szybko dołączyli dołączyli deputowani z wszystkich znaczących ugrupowań politycznych z 16 państw. W tym także z Francji, Szwecji, Litwy, Irlandii, Węgier i Wielkiej Brytanii. Przedstawiciele Polski, głównie z PO i PSL (z PiS list podpisała Anna Fotyga), stanowią najliczniejszą grupę sygnatariuszy listu.

Dołączyliśmy, bo uważamy, że polityka Federacji Rosyjskiej nie daje podstaw do tego, żeby na najwyższym szczeblu świętować mistrzostwa świata z Rosjanami. Oczywiście uważamy, że sportowcy powinni brać w tym udział, to jest ich święto, ale chcemy uniknąć sytuacji, w której prezydent Putin zrobi z tego propagandową imprezę. Nie ma atmosfery, żeby postąpić inaczej po tym, co się stało z rodziną Skripalów, co się dzieje z niezależnymi dziennikarzami w Rosji, co się dzieje w Syrii, co się dzieje w Donbasie, na Krymie i tak dalej – wyjaśnił Polskiej Agencji Prasowej europoseł PO, Dariusz Rosati.

W apelu zwrócono się do rządów europejskie, aby te za przykładem Wielkiej Brytanii i Islandii ogłosiły bojkot i nie wysyłały swoich przedstawicieli zarówno na ceremonię otwarcia, jak i same mistrzostwa.

Tak długo, jak Putin nielegalnie okupuje Krym, przetrzymuje ukraińskich więźniów politycznych i wspiera wojnę na wschodzie Ukrainy, nie możemy udawać, że gospodarz turnieju jest naszym gościnnym sąsiadem – czytamy w liście.

Warto przeczytać: Za kilka tygodni początek mundialu, a FIFA wszczyna postępowanie przeciwko Rosji!

REKLAMA