Google ma problem. Blokada komunikatora uderzyła w ich usługi

Demokraci rozważają propozycję powołania
Demokraci rozważają propozycję powołania "komisji prawdy " w Stanach Zjednoczonych. Tak jak Ministerstwo Prawdy z książki Orwella "1984" miałaby ona ustalać co jest prawda i co wolno publikować, a co nie. Google na tle z kadru z filmu "1984"
REKLAMA

Google potwierdziło, że niektóre usługi internetowe tego koncernu nie działają na terytorium Rosji. Ma to mieć związek z wprowadzoną w tym kraju blokadą komunikatora Telegram – poinformował w poniedziałek serwis TechCrunch.

Wśród usług, które według użytkowników z Rosji nie działają tak, jak powinny, znajduje się m.in. poczta elektroniczna Gmail oraz aplikacja Google Search na smartfony. Błędy zostały zgłoszone również względem powiadomień na telefonach z systemem operacyjnym Android rozwijanym przez Google.

REKLAMA

Rzecznik firmy poinformował, że „Google jest świadome doniesień ze strony użytkowników w Rosji, którzy obecnie nie mogą uzyskać dostępu do niektórych produktów firmy i zajmuje się obecnie wyjaśnieniem tej sytuacji”.

Powodem nieprawidłowości w działaniu usług Google’a może być blokada 19 mln rosyjskich adresów IP, o której zdecydował państwowy regulator Roskomnadzor, celem odcięcia dostępu na terytorium kraju do komunikatora Telegram. Z adresów tych – oprócz aplikacji Telegram – korzystały również inne firmy, takie jak Google, Amazon, Twitch czy Spotify. (PAP)

REKLAMA