
Dwóch imigrantów ciężko pożałowało próby gwałtu na dziewczynie w szkockim Forfar. Zwyrodnialcy poszli za swoją ofiarą, która chwilę wcześniej opuściła klub. Kiedy znaleźli się poza zasięgiem monitoringu zaatakowali. Wtedy szybko okazało się, że nie zrealizują swoich chorych żądz.
Jeden z nich zaszedł kobietę od tyłu, rzucił na ziemię i próbował skrępować ruchy. Imigranci tym razem mieli pecha. Ich ofiara znała karate. Zadawała ciosy ofiarom pięścią, głową, oraz kilka razy kopnęła napastników. Mohhamad Islam i Shehab Smekramuddin okazali się bezbronni w konfrontacji z wysportowaną dziewczyną.
Niedoszła ofiara po obezwładnieniu napastników uciekła i kiedy znalazła się w bezpiecznej odległości zawiadomiła policję. Zwyrodnialcy zostali zatrzymani.
O niczym nie mogłam myśleć. Czułam, że za chwilę zostanę zgwałcona. Ten napad to dla mnie bardzo trudne doświadczenie. Od tego czasu miewam ataki paniki i cały czas czuję się zagrożona – wyznała.
„Sąd zdecydował, że Mohhamad Islam i Shehab Smekramuddin są winni napaści. Wyrok usłyszą w przyszłym miesiącu. Do tego czasu pozostaną w areszcie” – podał fakt.pl.
Zobacz: Znów atakujemy K2. Denis Urubko pomoże czy znów się obrazi?
Źródło: „Fakt”