Szok! Abonament telewizyjny jednak zostaje

Prezes TVP Jacek Kurski/PAP: Rafał Guz
Prezes TVP Jacek Kurski/PAP: Rafał Guz
REKLAMA

Nadal trwa karuzela z pomysłami dotyczącymi finansowania publicznej telewizji. W tej sprawie nie ma jednego wiodącego pomysłu. Wydaje się, ze decydenci znaleźli się w jakimś impasie.

Niedawno przewodniczący Rady Mediów Narodowych, Krzysztof Czabański informował, że jest już przesądzone zniesienie abonamentu i wprowadzenie finansowania mediów publicznych z budżetu. Inne zdanie ma na ten temat KRRiT.

REKLAMA

Czytaj też: Wysadzili bankomat w Biedronce i odjechali! „Niemal natychmiast nastąpił wybuch”

Abonament radiowo-telewizyjny płaci w Polsce zaledwie 10 proc. użytkowników telewizorów. Wpływy TVP z bieżących wpłat wyniosły w zeszłym roku 355 mln złotych, a budżet publicznej telewizji wynosi 1,2 mld zł.

Czytaj też: Iskrzy między Chinami a Tajwanem. „Nie ulegniemy groźbom militarnym”

W tej karuzeli pomysłów nie brakowało naprawdę oryginalnych jak np. doliczenia opłaty RTV do rozliczeń za prąd lub podatku PIT.

Ostatnio Czabański mówił: „Praktycznie jest już zdecydowane, że od 2019 roku abonament RTV będzie pokrywany z budżetu”. Dotacja miałaby wynosić około 2 mld złotych rocznie.

Z kolei Teresa Brykczyńska, rzeczniczka prasowa Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, stwierdziła, że to tylko jeden z wariantów:

„Przedstawiony przez min. Krzysztofa Czabańskiego zamysł finansowania mediów publicznych z budżetu państwa nie jest jedynym, jaki wpłynął do ministerstwa. Każdy pomysł regulujący finansowanie mediów publicznych jest w tym momencie dobry, ponieważ obowiązująca ustawa jest archaiczna i trzeba ją jak najszybciej zmienić”.

Karuzela z pomysłami trwa.

Źródło: Money.pl

REKLAMA