Brytyjka zachwycona Polską! Opowiada o swojej miłości do naszego kraju [VIDEO]

Pesky Nova/ YouTube
Pesky Nova/ YouTube
REKLAMA

Pesky Nova brytyjska vlogerka opowiada dlaczego jest zachwycona Polską.  Kobieta na nagraniu mówi dlaczego zamiast w UK woli mieszkać w Polsce.

Pesky Nova, to początkująca vlogerka, która zamieniła Zjednoczone Królestwo na Polskę. Zapytana przez jednego z widzów o powody swojej przeprowadzki postanowiła opowiedzieć swoją historię na swoim kanale na YouTube.

REKLAMA

Czytaj też: Ujawniamy tajny raport niemieckiej policji. Dane o imigrantach powalają

Co ciekawe Pesky nie przyjechała jak to jest zazwyczaj nad Wisłę za swoją „polską miłością”, ani za lepszą pracą. To nie kasa, ani miłość, a więc co? Odpowiedź może was zaskoczyć!

Vlogerka opowiada o swoim pierwszym kontakcie z polskością. Gdy miała dziewięć lat po raz pierwszy spotkała się polską dziewczynką w podobnym wieku. Później, spędziły razem wspólnie wakacje.

Jej matka, Agata, która nie mówiła po angielsku, karmiła ją „broshem”, którego wtedy nie znosiła. Chodzi oczywiście o „barszcz”, który obecnie jej całkiem smakuje.

Polskość wróciła do niej znacznie później, gdy skończyła szkołę i poszła do pracy. Okazało się, że w jej otoczeniu znajduje się dużo naszych rodaków. Niejako spontanicznie zaczęła się z nimi rozmawiać, poznawać lepiej i coraz bardziej zakochiwać się w Polsce.

Z ich anegdotek, opowieści i wspomniem kształtował się powoli obraz kraju zupełnie innego, niż UK. W pewnym momencie myślała nawet, że czuje coś do pewnego Polaka, ale okazała się, że jedynie „zakochała się” w jego opowieściach o naszej ojczyźnie, jej kulturze, historii, kuchni.

Polski  postanowiła osobiście poznać nasz kraj, który tak bardzo polubiła z opowieści innych.

Dodajmy, że Pesky w UK nie czuła się zbyt dobrze. Całe dnie spędzała w biurze, ciągle pracowała i czuła się nieszczęśliwa. „Nie miałam życie” – mówi na nagraniu.

Poniżej całe nagranie.

Czytaj też: Ale Meksyk! Gwiazda rapu „kucharzem” mafii

Nczas.com/ YouTube/ polishexpress.com.uk

REKLAMA