Białystok – zamordował własnego ojca, bo ten wypił mu butelkę wódki

REKLAMA

Prokuratura w Białymstoku odtworzyła wydarzenia z tragicznej nocy we wrześniu ubiegłego roku. 29-letni syn zamordował swojego ojca za to, że ten wypił mu alkohol. Miał wpaść w furię i pobił go tak mocno, że starszy mężczyzna w wyniku obrażeń zmarł.

Jak podaje policja oskarżony o zabójstwo Dawid P. był tego dnia z ojcem na pogrzebie. Po ceremonii rozeszli się.

REKLAMA

Każdy z nich spotkał się z grupą znajomych, z którymi obaj spożywali alkohol. Gdy przyszedł wieczór, Zdzisław P. udał się do domu, a syn pojechał na dyskotekę w centrum miasta.

Czytaj też: Bandyci mieli pecha. Napadli na zawodnika MMA. Prawy sierpowy, duszenie, rzut na glebę i to był koniec zbirów [VIDEO]

Jak podaje o2.pl młodszy mężczyzna miał zostawić w mieszkaniu butelkę wódki przeznaczoną „na później”. Jego ojciec najwyraźniej nie znał przeznaczenia wysokoprocentowego trunku, bowiem wypił ją pod nieobecność syna.

Gdy po powrocie z imprezy 29-latek zauważył, że wódka zniknęła, a ojciec jest mocno pijany, wpadł w furię i zaczął bić ojca.

Mimo, że obecny na miejscu kolega syna próbował uspokajać wściekłego mężczyznę, po pewnym czasie zrezygnował i poszedł do domu.

Śledczy ustalili na podstawie sekcji zwłok zamordowanego oraz opinii biegłych z Zakładu Medycyny Sądowej, że Dawid P. rzucił się na ojca w przedpokoju, a gdy starszy mężczyzna upadł, nie przestawał go bić, dusząc i klęcząc na nim.

29-latek zostawił nieprzytomnego ojca w przedpokoju i poszedł spać.

Następnego dnia córka znalazła martwego ojca. Dawida P. zatrzymano, choć ten nie przyznawała się do winy, twierdząc, że starszy mężczyzna już tak leżał, gdy wrócił z dyskoteki.

Sekcja zwłok wykazała u ojca obrzęk mózgu, połamane żebra, pękniętą wątrobę, uszkodzoną dwunastnicę i masywny krwotok wewnętrzny, które były przyczyną zgonu.

Młodemu mężczyźnie, który za wódkę zabił swojego ojca, grozi dożywocie.

Przeczytaj też: Odurzył młodą pacjentkę a potem ją zgwałcił. Sąd wydał wyrok na ginekologa

Nczas.com/ o2.pl/ Policja.pl

REKLAMA