Doda kończy karierę? Dorota Rabczewska nie tak dawno zaskoczyła całą Polskę wieściami o ślubie z Emilem Stępniem. Cichy, niespodziewany ślub sprawił, że o Dodzie zrobiło się głośno. Teraz artystka zdradziła, ze ma dość show biznesu i poważnie myśli o zakończeniu kariery! „Chciałabym odsapnąć chwilę. Zrobić przerwę od show-biznesu”.
Czyżby Doda miała dość show biznesu? Wracając z koncertu w Trzemesznie piosenkarka zamieściła na Instagrmie nagranie, w którym informuje o swojej nowej płycie. Przy okazji zasugerowała, że może to być jej ostatni krążek.
Czytaj też: PILNE! Zboczeńcy wykluczeni! Roman Polański i Bill Cosby wyrzuceni z amerykańskiej Akademii Filmowej
– „Chciałabym żeby ta płyta była inna niż do tej pory, taka od czapy. Bo kto wie, może to moja ostatnia płyta? Czemu ostatnia płyta? Pracuję od 13. roku życia. W trasie jestem od kilkunastu lat. Więc chciałabym odsapnąć chwilę. Zrobić przerwę od show-biznesu.”
-„Tego całego świata, który zakotłował moim życiem. Zobaczyć, co jest po drugiej stronie” –napisała w mediach społecznościowych.
Piosenkarka dodała także, że w ostatnim czasie coraz bardziej ceni sobie religię i mszę świętą.
Dodajmy, że artystka wcześniej znana była raczej jako niezbyt religijna, ale w jednym z wywiadów powiedziała, że nastąpiła w niej gruntowna zmiana.
– „Chodzę do kościoła, bo mam taką potrzebę. Przyszedł taki moment w moim życiu, że mam przesyt całego świata show-biznesowego i złych emocji, które się nim rządzą. Tu każdy dla każdego wilkiem. Jestem serdeczną osobą i zaczęłam sama nie lubić tego, kim się staję” – mówiła.
Zaznaczyła również, że wiele daje jej uczestnictwo w cotygodniowej mszy świętej.
– „Co mi daje taka cotygodniowa msza? Bardzo dużo. To moment, że mogę się oczyścić ze wszystkich minusów, które daje show-biznes i pozbyć się tego. Wyciszyć się, ułożyć sobie hierarchię wartości. Dojrzałam do tego dopiero po trzydziestce. Chcę być lepszym człowiekiem” – powiedziała.
Nczas.com/ Rmf24.pl/ Instagram.pl