
REKLAMA
Na zaprzysiężeniu Władimira Putina, które odbyło się dzisiaj na Kremlu, najbardziej komentowano listę gości. Bo tzw. pierwszy rząd mówi zawsze wiele o strukturze władzy w satrapii.
Jak widać na zdjęciu w pierwszym rzędzie stanęli minister obrony FR Siergiej Szojgu, Patriarcha Wszech rusi Kirył, były kanclerz Niemiec Gerhard Schroeder oraz premier a zarazem były prezydent Rosji Dmitrij Miedwiedjew. Jednak najciekawsze jest to, że w trzecim rzędzie od frontu miejsce zajął amerykańsko-żydowski aktor z filmów klasy B, Steven Seagal (patrz w prawym górnym rogu). Podobno wszyscy pytali się gdzie w takim razie podział się Gerard Depardieu, zwany też w Rosji Depardiejewskim.
REKLAMA
REKLAMA