Włosi żądają impeachmentu i zapowiadają marsz na Rzym! Są wściekli na lewicowego Prezydenta

Luigi di Maio, lider Ruchu Pięciu Gwiazd.. Fot. PAP/EPA
Luigi di Maio, lider Ruchu Pięciu Gwiazd.. Fot. PAP/EPA
REKLAMA

Włoski kryzys polityczny staje się coraz poważniejszy. Prezydent Sergio Mattarella zablokował rząd, który miał powstać pod przywództwem Giuseppe Conte. Powodem miała być kandydatura na stanowisko ministra finansów. Zwycięskie partie domagają się impeachmentu i grożą, że ruszą na Rzym.

Polityczny lider Ruchu Pięciu Gwiazd Luigi Di Maio ogłosił zamiar wszczęcia wobec prezydenta procedury impeachmentu, to znaczy przewidzianego w Konstytucji postawienia go w stan oskarżenia. Najpierw uruchamiamy artykuł 90., a potem ponownie głosujemy – oświadczył Di Maio.

REKLAMA

Przywódca Ligi Matteo Salvini nie poprał jeszcze oficjalnie pomysłu politycznego sojusznika. Pytany o projekt odwołania prezydenta stwierdził: Pomyślę o tym jutro. Ale Mattarella mnie nie reprezentuje; reprezentował interesy innych krajów, nie Włochów. Dodał również: Jutro chcemy wyznaczenia daty wyborów, w przeciwnym razie naprawdę idziemy na Rzym.

ZOBACZ: Niezywkły wyczyn Polaków. Bereznowska i Radzikowski po 24-godzinnym biegu mistrzami Europy [WIDEO]

Większość włoskiej prasy określa całą sytuację, jako poważny kryzys instytucjonalny i przepowiada, że w najbliższych dniach mają zostać rozpisane nowe wybory. Zaprzepaszczenie wszystkiego po 84. bardzo długich dniach, ponowne wybory na jesieni i nadmierne przedłużenie włoskiego kryzysu oznacza ciężką porażkę – napisał redaktor naczelny „Corriere della Sera”.

Przywódców Ligi i Ruchu Pięciu Gwiazd oskarża się o celowe sabotowanie misji powołania rządu i wyznaczenie mało znanego, pozbawionego doświadczenia kandydata. Celem włoskiej prawicy mają być nowe wybory.

Zablokowanie antyunijnych partii jest na rękę Brukseli i Berlinowi, które zyskują czas by wspomóc osłabioną włoską lewicę. Przeciwny UE Rzym stałby się największym dotychczasowym wyzwaniem dla eurokratów. Decyzja w sprawie wyborów zostanie ogłoszona najprawdopodobniej w poniedziałek.

SPRAWDŹ: Papierowe żołnierzyki za Odrą. Niemiecka armia to fikcja. „Bundeswehra prawie nie funkcjonuje”

Źródło: PAP/nczas.com

REKLAMA