
Przekazanie informacji o adresach IP pozwoli na “bardziej precyzyjne ustalanie wskaźnika ryzyka oraz na bardziej kompleksową analizę ryzyka dokonywaną przez Szefa KAS – stwierdzono w uzasadnieniu projektu nowelizującego ordynację podatkową.
Skarbówka chce, by banki i SKOK-i przekazywały jej informacje dotyczące numerów IP swoich klientów. W ten sposób urzędnicy otrzymają dostęp do adresów, z których następowało logowanie do serwisów bankowych, dane dotyczące środków i blokad na rachunkach klientów oraz informacje o zajętych wierzytelnościach.
Urząd skarbowy sprawdzi dokładnie jakie kwoty na naszym koncie zostały zablokowane, kiedy to się stało i na żądanie jakiego organu nałożono blokadę.
Przedstawiony w rządowym centrum legislacji projekt, ma zdaniem pomysłodawców usprawnić “analizy ryzyka” nadużyć VAT-owskich. Rząd nie pokusił się jednak o żadne konsultacje społeczne. Warto również zaznaczyć, że pomysł pojawił się przed wakacjami, co ma ułatwić nowelizację prawa.
Od 2017 r. w Polsce funkcjonuje system STIR, który służy do oceny ryzyka oraz przeciwdziałaniu nadużyciom skarbowym. Analizie poddaje się kryteria m.in. ekonomiczne, geograficzne, behawioralne i powiązania. Nowelizacja ustawy ma dodatkowo rozszerzyć bazę dostępnych dla skarbówki danych.
Ze względu na przewidywany w projekcie termin wejścia w życie ustawy (1 lipca 2018 r.) istnieje potrzeba pilnego procedowania, w trybie odrębnym, z pominięciem etapu uzgodnień międzyresortowych i konsultacji społecznych – można przeczytać w dokumencie dotyczącym projektu.
Wygląda na to, że urzędnicy szykują kolejny zamach na prywatność Polaków. Uszczelnianie systemu VAT skutkuje kolejnymi regulacjami i zwiększeniem możliwości skarbówki. Tymczasem znacznie łatwiejszym sposobem byłoby uproszczenia prawa i obniżenie VAT-u.
SPRAWDŹ: Ostrzał moździerzowy ze Strefy Gazy. Izraelska Żelazna Kopuła w akcji [VIDEO]
Źródło: niebezpiecznik.pl/wolnosc24.pl