
Żeby pokazać jak głupio jest w unijnych instytucjach wystarczy zacząć czytać co ONI piszą i uchwalają. Zrobił tak europoseł partii Wolność Dobromir Sośnierz. Nowy hit w sieci.
Dobromir Sośnierz, który zastąpił w Parlamencie Europejskim Janusza Korwin-Mikkego, ma jeszcze zapał i entuzjazm, żeby śledzić co ci idioci uchwalają.
Podczas dyskusji nad kolejną rezolucją Sośnierz wytknął euro-bałwanom, że uchwalają dokumenty sprzeczne.
„W tej rezolucji przegłosowaliśmy zdanie które mówi >>…mając na uwadze, że spożycie tłuszczy nasyconych i czerwonego mięsa w Unii znacznie przekracza zalecane poziomy zapotrzebowania na wartości odżywcze…<< i tak dalej." – rozpoczął swoją wypowiedź Sośnierz.
„Podczas zeszłej sesji w Brukseli przegłosowali Państwo coś odwrotnego, mianowicie: >>Uważa się, że należy się przeciwstawić przeświadczeniu, że jagnięcina jest trudna do przyrządzenia i odwrócić obecną tendencję do unikania czerwonego mięsa.<< Traktujecie dane wyrywkowo, wypowiadacie się na tematy na których się nie znacie, nie wiecie nad czym głosujecie i robicie z prawa unijnego burdel. Co to w ogóle jest?! Głosujecie dwie sprzeczne ustawy w odstępie dwóch tygodni!" – podsumował Sośnierz.
Wystąpienie europosła Sośnierza zauważył program „W tyle wizji” TVP Info i ładnie uniokratów podsumował na antenie Rafał Ziemkiewicz.
To chyba mój debiut w publicznej ;) Dziękuję @R_A_Ziemkiewicz #wTyleWizji
Pozdrawiam ! pic.twitter.com/kjEP4ls9Bl
— Dobromir Sośnierz (@D_Sosnierz) 1 czerwca 2018
Cóż – Unia jaka jest każdy widzi. Stąd lawinowo rośnie liczba jej przeciwników w całej Europie. Czas brukselskich pasożytów jest policzony.