
Czy PiS podzieli los PO z poprzednich wyborów? Coraz więcej na to wskazuje, bo przedstawiciele tej partii zaczynają chamstwem i butą dorównywać swoim kolegom z poprzedniej koalicji. Oto jeden z posłów PiS oświadczył, że po wprowadzeniu nowego podatku… spojrzy w oczy (podatników) ze spokojem.
Czytaj także: A to wpadka! Poseł Tarczyński, pitbul PiS, zaplątał się we własne kłamstwa
Jeden z twitterowiczów zagadną posła, czy ciągłe podwyższani podatków jest dla niego w porządku:
To wszystko bardzo ważne rzeczy. Istotne jest również to, jak spojrzycie Polakom w oczy po tym, jak po raz kolejny zrobiliście skok na ich portfele? Tym razem w postaci "opłaty emisyjnej". Oj, igracie z ogniem
— Damian Zieliński (@damian_zet88) 7 czerwca 2018
Poseł nie miał najmniejszych wątpliwości, że rabuje Polaków dla ich własnego dobra więc nic złego mu oni nie zrobią:
@damian_zet88 ja spojrzę w oczy ze spokojem.
— Jan Mosiński (@MosinskiJan) 7 czerwca 2018
Twitterowicz wyraził jednak daleko idącą wątpliwość czy „spojrzenie w oczy ze spokojem” uspokoi rabowanych podatników:
W takim razie dziękuje szanownemu panu za ograbienie mnie z moich pieniędzy. Niczego innego się po was nie spodziewałem. Jak komuś wyciągnąć z portfela, to w pierwszej kolejności kierowcom. A ludzie dalej niech myślą, że pieniądze z 500+ zrywacie z drzewa ;) pic.twitter.com/2Dwr3fUEzx
— Damian Zieliński (@damian_zet88) 7 czerwca 2018
Źródło: twitter