Według doniesień RMF FM, pracownicy Kancelarii Prezydenta otrzymali w ubiegłym roku nagrody szacowane łącznie na 2 mln zł netto. Najwięcej zainkasował szef gabinetu Andrzeja Dudy, Krzysztof Szczerski.
W 2016 roku pracownicy prezydenta Dudy otrzymali nagrody w wysokości 1,5 mln zł. W ubiegłym roku przyznano kolejne. Tym razem wyższe o pół miliona. Większość, bo ponad 1,7 mln wpłacono na konto pracowników Kancelarii Prezydenta. Reszta przypadła ministrom.
Najpokaźniejszą sumą może pochwalić się szef gabinetu prezydenta, Krzysztof Szczerski, któremu przypadło 41 tysięcy złotych. Nieco mniej, bo ponad 38 tys. otrzymał minister Paweł Mucha. Na trzecim miejscu uplasował się Wojciech Kolarski, na którego konto trafiły niemal 33 tys. zł. Podobne nagrody, bo ponad 31 tys. zł otrzymali Halina Szymańska, Adam Kwiatkowski i Andrzej Dera. Rzecznik Andrzeja Dudy Krzysztof Łapiński dostał prawie 23 tys. zł.
Kancelaria Prezydenta zapewniła, iż sam prezydent nie otrzymał żadnej premii czy nagrody.
Poza świadczeniami wynikającymi z ustawy o wynagrodzeniu osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe, Panu Prezydentowi nie zostały wypłacone inne składniki wynagrodzenia. W styczniu 2017 wzrosło wynagrodzenie prezydenta w związku ze zmianą kwoty bazowej, od której nalicza się uposażenie głowy państwa – oświadczono w oficjalnym komunikacie.
Stacja podkreśliła, iż w przeciwieństwie do sytuacji, jaka miała miejsce w rządzie w związku z kontrowersjami, jakie wywołało przyznanie wysokich nagród, w Pałacu Prezydenckim nie wywierano nacisków, by je zwrócić. Andrzej Duda daje wolną rękę ministrom w zakresie dysponowania otrzymanymi pieniędzmi.
Zobacz także: Prezydent Duda ulega USA. Oskarżała Polskę o antysemityzm, teraz będzie ambasadorem w Polsce
