
Nie milkną echa prezentacji sposobu w jaki zostały pomalowane samoloty LOT-u z okazji 100. rocznicy odzyskania niepodległości. Niestety chyba słusznie przeważają opinie krytyczne. Mało tego – sposób pomalowania maszyn wygląda na inspirację logo… Krajowego Rejestru Długów.
Powstaje pytanie skąd ta inspiracja. Czy to grafik, projektując, myślał właśnie o kolejnej racie kredytu hipotecznego we frankach szwajcarskich? A może chodzi o ogólna kondycję finansową LOT-u, który wprawdzie teraz radzi sobie dobrze, ale jeszcze niedawno tonął w długach, które były płacone przez podatnika. Powstaje też zagrożenie: czy przez taki numer LOT nie trafi do… Krajowego Rejestru Długów za plagiat?
Czytaj także: VIDEO 10 tys. ludzi demonstrowało w Londynie w obronie Tommiego Robinsona. Brytyjskie władze odpowiadają agresją
Źródło: twitter